A byłabyś w stanie podać link do Edzi  ?

https://www.facebook.com/edyta.kaszlewicz?fref=grp_mmbr_list

ale powiem Wam że malpa z niej  mogła napisac że u nich już coraz lepiej bo przecież my sie też martwimy co u nich......

No też się zdziwiłam, że na fb w grupie dodała zdjęcie a tu słowem się nie odezwała... Ale w sumie co się dziwić, ma ważniejsze sprawy na głowie, dobrze, że cokolwiek napisała.

no fakt pewnie nie ma czasu ale dwa zdania mogła napisac żebyśmy były spokojne

Xzesc dziewczyny...balam się o nia i o Julke. ciesze sie ze jednak jest wszystko ok :)

 Kakol rożnie. więcej jest tych złych dni. Zgaga, Okropne zawroty glowy, Bezsennosc, zmęczenie i takie tam. lista jest dluga. Niby wszystko ok, ale dr mowil ze jak dalej bede miala takie zawirowania, ze czuje ze mdleje to pojde do szpitala...a ja nie chce, bo mam tyle do zrobienia. Brzuch mam wysoko jeszcze, ale boje sie ze Ania urodzi sie wczesniej.

A Ty na kiedy masz termin? bo widze ze u ciebie tez 36tc;p

Mi zostal rowny miesiac :D 

u mnie 36 ostatni dzień jutro już 37 :) na 12 sierpnia i na razie nie mam oznak żeby coś bylo szybciej jutro umówiłam się na wizytę więc zobaczymy :)   mi brzuszek opadł już dośc mocno a cholerna zgaga trzyma i nic już na nią nie działa :( najgorsze te upały w nocy spac nie mogę a w dzień zdycham z gorąca.... jutro będę pakowac torbę i tak się zastanawiam czy w jedną czy dwie jedną dla mnie a jedną dla Wojtka no i nogi mam jak baniaki spuchnięte....

kakol- spradź sobie czy szpital nie wymaga jakiegoś szczególnego pakowania, bo u mnie np wymagane są dwie torby, ale nie jest tak, że jedna należy do mnie druga do dziecka, lecz po prostu jedna wędruje ze mną na porodówkę a druga czeka na mnie już w stali poporodowej .:)

Wiadomo, że nie wyrzucą mnie jak spakuję się inaczej, ale im widocznie ułatwia to pracę.