Kajka rowerek biegowy to na dwa latka. Roczny maluszek nie da rady jeszcze. Moja mała spi dwa razy o 10 ok h. A potem po obiedzie ok2-3 h. I czasami wieczorem chwile pokima. I całe noce. Od 21-8.

rowerek i tak bedzie na wiosne czyli jak bedzie miał poltorej roczku. takie dzieci juz czesto umieja z tego korzystac. 

U mnie chrzesni kupia lozko malemu i stolik. Piotr juz fajnie umie schodzic z lozka tylem sam wiec po roczku bedziemy probowac. A ogolnie nie chce robic tylko dla chrzestnych zrobid ns mikolaja a dla rodziny w swieta.

Rowerki mamy wszystkie rodzaje po szwagierki synu

Ja żałuję że niem pchacza dla synka kurcze juz próbuje chodzić i ze wszystkiego próbuje robić taki pchacz, kupować juz nie chce bo to dość duży koszt . Musi przeżyć bez .

moj tez wszystko pchal :) i tez bez pchacza sie obylo wiec nawet sie nie obejrzysz bedzie ci smigal miedzy szafkami...

ja tez troche zaluje, ze nie kupilismy. w domu pcha krzesło jak pchacz haha u nas troche mało miejsca jest, u tesciow by fajnie śmigał z pchaczem bo mają duzy pokój i przedpokój ale u nich to pewnie by nie mógł pod pretekstem, ze obije i zniszczy meble. nawet sie nie pytałam. w ogole denerwuja mnie i nie lubie do nich przychodzic, bo nic mu tam nie wolno. dzis mielismy przyjsc i wybrać wspolnie sanki jakie mu zamówic na allegro, ale po pól godziny tak sie wkurzyłam ze ubrałam fabiana i poszłam z nim na dwór. co ruszy to nie wolno. wiadomo ze w tym wieku np otwiera szafkki itp ale on sie cieszy ze otwiera i zamyka, nie wywala ciuchów z szafekk w ogóle go to nie interesuje. do kuchni nie moze, drzwiczek od pralki nie moze. matko przeciez tego nie zepsuje, a to najlepsza zabawa, mysla ze bedzie sie wiecznie bawił pluszakami.. ciągle go musiałam zabierac z jakiegos miejsca wiec sie rozpłakał porządnie i sie nie dziwie.. w domu mu nie pozwalam na wszystko no ale bez przesady!

Ja kupilsm 3 lata temu sobie drewniane sanki. Nie bylo okazji ich uzyc a oparcie odkrecone lezy ns strychu wiec bedzie dla niego teraz

No ja też myśłam o sankach , u nas tez tak jest ze otwiera szafki szuflady zwłaszcza jedna tam gzie ojciec trzyma gry ;) wiec mu pozwalam w łazience tez pozwalam mu się bawić wszelką chemię pochwalam ,bawi się w rozwijanie papieru toaletowego i właśnie pralka albo patrzy jak się pierze ;) czasem mu pozwolę na to czy tamto no bo coa ten dzieciak robić musi jakoś poznawać świat i konsekwencje juz 3 razy przyciąć palce teraz już uważa ;) najgorzej jest z piekarnikiem bo mamy anex kuchenny z salonem i jest ciezko , na razie wystarczy dużą pufa ale i tak kombinuje jak może żeby dotknąć , dzisiaj była u mojej mamy znajoma z 7 mies córka , kurcze mała trochę cofnięta ruchowo poleciła jej wizytę u fizoterapeuty żeby ją skonsultować mała nie obraca nie na boki !! I co chwilę wyginała się na maxa do tyłu i cala się spinala , nie jestem przekonań czy takie zachowania są prawidłowe .

My roczek robimy dla rodziny w Szczepana bo wtedy Karol ma urodziny. Puchacz mamy i mały super się nim bawi. A na urodziny chcę mu kupić stolicZek edukacyjny I właśnie sanki