Karolina to bardzo mało poczytaj o mowie dzieci w tym wieku , i nie słuchaj rad na zasadzie chłopcu później mówią lub ze w rodzinę kuzyn mówił dopiero jak skończył 4 lata . Wszędzie każą zwracać uwagę ile dziecko mówi do 2 roku życia dziecko ma mieć opanowane 100 słów. Mama tata itd ale również nazwy własne np mój na Cisto mówi Coco i to też jest słowo grunt żeby jedna zevz nazywał zawsze tak samo .
Moze namawiaj go zeby powtarzal slowa. Moj nie chce, mowie "fabianek powiedz AUTO" a on sie smieje i macha glowa na NIE :-) ogolnie ciagle nie, nie i nie :-) mowi na kota i psa BEJ (nie wiem skad mu sie to wzielo, jakies wymyslone slowo), na drzwi DI, mama, tata, baba, na rogalika GOLI. Ogolnie duzo po swojemu a malo takich normalnych slow. Zamiast powiedziec DAJ, pokazuje. Ale sie nie martwie bo ma czas ale widac ze z czasem coraz wiecej mowi, gorzej jakby sie nie rozwijal.
Ma taki jakby tablet dla dzieci, gdzie sa litery z alfabetu i kazda literka daje odglosy jakiegos zwierzecia i mowi jakie to zwierze. Tyle sie tym bawi ze jak sie go zapytam np gdzie jest tygrys to bez problemu naciska :-)
Oo Iza Ty też?...gratulacje! Też chcieliśmy i mieliśmy w planach ale zaczęłam pracę prawko i chcę więcej uwagi poświęcić Karolkowi. Mój mówi więcej po swojemu ale też dużo normalnych tak ze da się zrozumieć. Koko,mama,tata,ujek-wujek Tyna-ciocia Martyna,baba,dzidzia,piłka,pić,gol, spać, idę,auta,gdZie ,Adam,tuktuk-traktor,hophop-trampolina,asek-piasek,moro-nasz pies a drugi pies jest smok a Karol mówi na niego dzim . Mam z nim problem bo zaczął chodzić na palcach i nie wiem jak go tego oducZyć
Monia moja też chodzi na palcach, a mało tego zakłada sobie kółka z piramidki na stópki i tak chodzi a jak jej zabiorę to pół godziny co najmniej płacze, ale nie ustępuje
Moj tez chodzi na palcach , to jest jakiś tryb rozwoju ,niby minie . Ale upominam go to przestaje . U nas wiele słów czasem i zdania . Ale jak nie ma dnia to nic nie mówi tylko gada po swojemu . Ogólnie rośnie mi mały artysta ;) dodałam parę zdjęć do galerii