ja też poroniłam 24 września 2013 r. a 1 dzień ostatniej miesiączki miałam pod koniec stycznia...

widzę że jest nas tu więcej - ja poroniłam w lutym 2013 

Mi lekarka powiedziala ze ponad 50 % kobiet poronila pierwsza ciaze i potem nastepne przebiegaja prawidlowo :)

moja była to trzecia ciąża 

nie zazdroszczę wam dziewczyny ;( a jak wam dzisiaj dzień mija ja się strasznie nudze nie wiem co ze sobą zrobić chodzę w kąta w kąt jutro wizyta u gin i chyba jednak stresik mnie dopada 

Ja miejsca nie moge znalesc bo w czwartek jade nad morze na dlugi weekend, a wizyta w srode...

Dzis chlodno wiec jest ok. Juz zaczynam sie pakowac bo napewno czegos zapomne :)

no u mnie teraz już super,bo dzisiaj od rana po tej glukozie to czułam się obdarta ze wszystkich sił,przyjechałam do domu obrałam ziemniaki i od razu poszłam spać aż do momentu powrotu mojego męża z pracy... A swoją drogą nie wiem jak wytrzymałam tą glukozę(ale dałam radę) jedna kobieta w ciąży po glukozie odleciała i zabrali ją na patologie ciąży pewnie sprawdzić czyz nią i dzieckiem wszystko w porządku...ale jak szłam przez SOR to widziałam że już z nią było wszystko ok.

ja tez po glukozie źle sie czułm a jaka byłam głodna masakra;)

dodatkowe utrudnienie było takie że w poczekalni było ok 50 ludzi a tam jest bardzo mało miejsca i było strasznie duszno...a co do jedzenia  to mi się nie chciało... i wogóle dostałam opier...dziel za to że nie  rozrobiłam glukozy w domu