Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

Pzreżywanie to cieszenie sie z tego że się rusz, że pomacha na usg że kopnie, że się wypnie, przygotywanie wyprawki... odpczywanie z mężem ktory mówi do brzuszka siostra która glaska i mowi do siostry:) to dla mnie przeżywanie ciąży i bycia w niej a nie panikowanie czy wszystko oki. Po badaniach wiem że tak jest:) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

Moja kuzynka urodzila dwa razy martwe dziecko  a teraz ma juz dwójkę maluszków i kazda przeżywała tak jak ja:) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

dokładnie:) :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
Ja nie chce przezywac. Tak jest prosciej. Moj moze z dwa razy mowil do brzucha, kolezanka chyba bardziej przezywa moja ciaze. Moze wcale nie nadaje sie na matke skoro mam inny tok myslenia. Zawsze mowilam mojemu ze jak on sie zdecyduje to mi sie juz odechce dzieci. No i chyba tak sie stalo.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

Jak zobaczysz malenstwo to wszystko sie zmieni bedziesz napewno dobra mama

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

Własnie izka jak zobaczysz maleństwo to wszystko się zmieni :) Pamietaj bedziesz dobra mamą :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
Kazdy mi mowi ze jak ma sie swoje dziecko jest inaczej.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
Napewno moj bedzie dobrym ojcem, uwielbia dzieci, potrafi sie nimi zajmowac. Zobaczymy co to bedzie. Ale znow mam jakies dusznosci...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

izka kochanie po prostu włączyłaś u siebie blokade bo bojisz się znowu cierpierć bardo dobrze Cię rozumiem i wcale to nie robi z ciebie złej przyszłej matki ,myślę że jak juz urodzisz i zobaczysz maluszka i uwieżysz że jest że możesz go przytulić to znowu zachce ci sie dzieci i sie zakochasz , tylko że ja sie bardzo boję że się nie zakocham tak bardzo jak powinnam bo jakoś nigdy nie chałam dzieci a Tymek był wybrykiem spontanicznym przebłyskiem że chce i zrobilismy za pierwszym razem sie udalo z każdym dniem zakochuję się w mojej kruszynce w brzuchu ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
Ja tez sie ciesze z kopniakow, czasami sie usmiechne ale to tylko dowod na to ze jest ok i sie nie martwie.