Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-11-10 22:04
2014-11-10 22:28
no właśnie jak byłam w szpitalu to kumple nie mogli , no cóż przeżyję ten jeden wieczór sama na szczęscie mam mamę za ścianą więc mam wsparcie wrazie czego , jedynie czego sie noję że przyjedzie tak spity że jutro będzie cały dzień umierał i marudził , a dzisiaj troszkę źle podeszliśmy do tematu kąpieli bo jak przeberałam tymka to osikał siebie mnie to zamiast go przebierać na szybko kapiel a juz popłakiwał bo był głodny wiec jutro najpierw jedzonko a później kapiel
2014-11-11 13:18
hej kobitki jak tam dzień wam mija , ja dzisiaj odkryłam że połowa ciuszków jest za mała na synka ;( muszę to wszystko posegregować jeszcze raz masakra jutro muszę jechać na zakupy musze kupić jeszcze z 2 kocyki
2014-11-11 14:36
Ja 4 w tym dwa robione przez moją mame na drutach piękne są. My wlasnie wróciliśmy ze spacerku 1,5 godz chodzenia brzuch twardy, mala sie wierci :) zjedlismy objadek i teraz leżing na kanapingu :))) zaraz moze jakas kawka i ciacho na deserek ;)
2014-11-11 14:59
no nala u mnie ten sam ból z ciuszkami,że połowa to za mała...ale jeszcze jakoś nie mam weny na segregacje ciuszków....moja maleńka pierwszą kąpiel też płakała a teraz płacze tylko przy myciu główki...
2014-11-11 15:03
Moj pierwsza kapiel był zachwycony :) spokojny gorzej przy ubieraniu po kapieli:) moj to wogole taki spokojny w porownaniu do corci:) ja mam sporo ciuszkw na 50 i sa dobre na niego całe oprocz stópek. Ma takie długie paluszki ze sie nie mieszcza w stópkach ciucków:)