Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-06-06 19:43
Własnie Mama wydarła się na mnie, że pierwszemu dziecku nie kupuje się rzeczy używanych rzeczy i mam nawet o tym nie myśleć tylko wybrać i będzie w prezencie od moich rodziców!! mam nadzieje, że męska duma Mojego jakoś to zniesie ;) skoro ja, jako studentka, nie mam żadnych pieniędzy do dorzucenia, chyba zrozumie, że przyjęcie kasy od moich rodziców jest jak najbardziej w porządku...
2014-06-06 20:08
Moim zdaniem to bzdura...
Dawniej ubranka były z jednego dziecka na drugie (siostra dawała siostrze po swoich dzieciach) i jakoś nic wielkiego się nie działo.
Moja teściowa twierdzi tak jak Twoja mama, a moja mama powiedziała tylko "Kilka ubranek sobie kup do szpitala, trochę dostaniesz od "cioć", a co będziesz chciała to i na szmateksie się kupi"
Moje łóżeczko będzie używane. Wózek kupimy chyba nowy.
2014-06-06 20:17
2014-06-06 20:35
A o myszkach, płomienicach itd słyszałaś?
Moją teściową w ciąży pies dotknął nosem w łydkę. Ona się wystraszyła i mój mąż ma plamkę na nodze w tym miejscu.
Haftować nie wolno, bo sie dziecko pępowiną udusi.
Trzeba czytać żeby było mądre, nie depilować sie bo bedzie łyse, nie głaskać brzucha, bo będzie maminsynkiem...
Oj dużo tego. Babć i starszych cioć popytaj - one tym sypią jak z rękawa.
2014-06-06 20:53
2014-06-06 21:03
Dokladnie iza.
2014-06-06 21:59
2014-06-07 12:38
2014-06-07 13:42
U mnie w rodzinie nie mam nawet po kim mieć rzeczy, bo moja Dzidzia będzie pierwsza z mojego pokolenia ;) to było raczej w formie żartu, mama nie wierzy w żadne takie bzdury... co do myszek, moje dziecko w takim razie będzie jedną wielką, bo moje psy non stop tycają mnie nosami, łapami itd ;) brzuch jest głaskany przez wszystkich non stop, będzie też łyse bo mam obsesję na punkcie depilacji, zezowate, oplątane pępowiną milion razy. Mam takie wrażenie, że te "dolegliwości" dotykają jedynie te osoby, które to wierzą... Najlepszy zabobon jaki kiedykolwiek widziałam, to jak moja znajoma (wierząca we wszystkie tego typu bzdury) przekładała swojego miesięcznego synka przez swoją spódnicę 3 razy, bo płakał :D
2014-06-07 13:43
Iza, teraz możemy mieć zmieniony śluz i może być go więcej. Jeśli nieprzyjemnie pachnie, idz do ginekologa.