My dziewczynki dzis po szczepieniu. Mała waży 4140g. Płakała a teraz smacznie śpi.

 

Też chciałam złożyć wam życzenia:

Nadziei – by nie opuszczała,
radości – by rozweselała,
miłości – by obrodziła,
dobroci – by zawsze była – …
życzy z okazji Świąt Bożego Narodzenia.

wiesci od Moni:) ,nie dam rady wejsc na 40.

 Na usg wyszlo ze maly ma 3630 i nic nie wzkazuje na porod. Po badaniu ginekologicznym na poczatku lekko krwawilam a potem sluz brązowy do tej pory. Mam bole plecow i ud. Tak ze na swieta bd w szpitalu. No i zycz dziewczyna zdrowych i wesolych swiat w gronie najblizszych.

też Wam wszystkim dziewczynki życze pogodnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia  życzenia krótkie ale prosto z serca...

 

 

Dziś już jestem padnięta...więc słodkich snów

Hej dziewczyny :-). Tak wiec na poczatku napisze ze wyszlam dzis rano na wlasne zadanie bo gdyby sie dalo to by mnie sami wypuscili. Nie bylo zadnych przeciwskazan zeby wyjsc. Z malym wszystko okej , ma 3630 kg , glowka jest jeszcze troszke u gory , i dopiero w poniedzialek mam sie zglosic bo bedzie wtedy 7 dni po terminie , w ogole zdaniem lekarzy i ordynatora bylo zbedne zebym tam lezala wiec jestem spokojniejsza ze wszystko jest okej . Pozdrowienia dla was , zycze wam zdrowych i wesolych swiat w gronie najblizszych,pogody ducha, pociechy z partnerow i dzieciaczkow ... ja niestety na moja pociechce jeszcze musze sobie poczekac :-). Ale jak mi ordynator powiedzial "lepiej z natura nie zadzierac skoro nie ma potrzeby" chozilo oczywiscie o wczesniejsze wywolanie :-)

hej dziewczyny jak tam po świętach ?? ile kg na plusie??   monia kulasz sie jeszcze?

Monia w szpitalu nie moze wejsc na 40tke tylko na fb. pisałam z nia w srode jak nic nie bedzie sie dziac to oksy w poniedzialek ale od 2 dni cisza wiec moze cos ruszylo:) ja schudłam bo u nas choróbsko sie przyplatało:( juz 9 osob rozchorowalo sie na wirusa

http://allegro.pl/show_item.php?item=4921378382

 

a tu moje dzieciaczki:)

a mi mały cos katar dostaje ;( 

o a leci mu z noska woda czy zatkany??

zatkany dzisiaj od rana musiałam mu aspiratorem wyciągac i taki wielki bialy babol wyszedł a teraz jak oddych to czasem slysze ze mu świszczy w nosku