Ja dzisiaj nic nie zrobiłam w domu o 10 się spakowalam i pojechałam nad jezioro z siostra P. Został z Tymkiem zrobił obiad i posprząta cały dom teraz leżę na kanapie i pije drinka z palemką
jeziu chce jaki kolwiek deszcz....cokolwiek! dzis moj maly gdy ogladal bajke to tak sie zapatrxyl i uderzyl sie w noge od stolkika i mamy pierwsze limo kolo oczka, jadl dzis parowki bardzo mu smakuja
Moj to ciagle ma jakies limo, tak lazi wszedzie ze sie zdarza :) wrocilismy dzis z krakowa, maz z chlopakiem od chrzestnej fabiana zrobili nam niespodzianke i zamiast do ustronia, pojechalusmy do krakowa i ten chlopak oswiadczyl sie jej w dorozce :)
u nas tez troszke popadalo, jest fajnie rzesko