Hej kochane.jak po zmianie czasu? ja sie dospac nie moge. dopiero z łozka wylazłam. Wszyskie kości mnie bolą dzis u mnie słoneczko więc bedzie rower po obiedzie.

Andzior to u Was tez ładne rodzinne.

Jaka zmiana czasu :O??????

no co Ty? a mi wczoraj mój mówił,ze zmiana czasu.

ale czub. jeszcze przychodził sprawdzał czy się zegrarek na dekoderze sam przestawił.

Andzia ja za dużo dodałam i dałam tez gruszke poraz pierwszy dlatego może miała biegunkę

U mnie od 4;30 znów co chwile płakała. Głodna nie była pampers przebrany. Ona praktycznie spala i co chwilę płakała. Z emocji to wątpię bo ostatnio nie dopuszczam żeby się w dzień denerwowala i płakała :/ Sama nie wiem o co chodzi :/ X moim znów wojna. Ja łaże niewyspana i zła. Lipa na całego :/

Malinka mój tez tak płakał jakiś czas i mu przeszlo. i tez nie wiem od czego. A dzis królewicz sobie wyszedł z bujaka. Nie zapiełam go pasami,przychodze z kuchni a on sobie na kolanach klęczy i paski gryzie.

Andzior Tobie to by sie ktoś do pomocy przydał co? Ja jak Kacper był w wieku Twojego starszego syna byłam juz całkiem sma. Sama musiałam narąbac drzewa,palic w piecu,zajomwac sie dziecmi. Pójśc po zakupy.Nikt mi nie pomagal w niczym:(

Ula Tobie to się medal należy!!! A zupki nie robie na byle czym. Mleko daje na przemian a poza tym w moim schemacie żywienia napisane jest żeby każde mleko dawać z kleikiem o_O co schemat to co innego. Kupy ma normalne nic jej nie jest bo bym zauważyła. Może ze dwa dni była marudna i nieswoja ale przeszło. Nie będę się zastanawiać bo i tak się nie domyśle. Poza tym ja wstałam do niej ona na śpiąco krzyczy dałam butle nie chciała a jak wezmę ja na ręce to jeszcze dłużej nie może się uspokoić. A tak chwile pokrzyczy i śpi :/ Może ma jakiś skok rozwojowy i jest niespokojna bo na zeby tez mi to nie wyglada

Poli rozłożyłam kołdrę na dywanie zabawki. Zjadła śniadanie jest Przebrana ja weszlam na rower jadę 5 minut iiii i Córeczka daje koncert :/ :/ i niech mi ktoś powie jak mieć motywację do dbania o siebie z taką maruda ;(