Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-07-24 11:36
a u mnie juz prawie Oli się uspokooił. Tylko by najchętniej na kolanach siedział. jak nie to pisk więc czesto piszczy. Dziś w nocy moje kluseczki wracają:D a równo 6 godzin temu,lat 6 wstecz urodził się mój najstarszy synio.
2015-07-25 13:37
odetchną jak wyjedziecie:D
Ale się wkurwiłam. Dzwoniłam własnie do mamy zapytać czy chłopcy byli się pożegnać. I mam kurwa nieproszonego gościa. Artur jedzie razem z ojcem. A mówiłam dziadkowie,ze sobie nie życzymy tego chuja u nas na podwórku. I jeszcze co może mamy go przenocowac i jeszcze jesc dać? Czy Oni kurwa są normalni?!
2015-07-25 20:19
Andzior co Ty. To jest takie bezczelnie stworzenie,że nawet jak go wypieprzałam ode mnie z domu to nie wychodził tylko w twarz mi sie smiał. i policje musiałam wzywać. Kacper niestety pamięta te wszystkie burdy w domu.