Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-12-03 11:24
W tamtym roku kupiłam na rynku torebkę za 25zł. ha ha ha i juz paski się urwały. Ta jest ładnie poszyta i materiał też dobry gatunkowo więc na jakieś 10 lat mam spokó chyba,że siostrze oddam:D Tam jest dużo torebek po przecenie. Wogule to ja tą strone bardzo lubię. Nie raz coś po ladnej okazji można złapać.
2015-12-03 11:56
Anior ot taka typowa torebka dla matki z dzieckiem co?
2015-12-03 12:34
o masz... ja miałam taki plecak z przewijakiem dla Filipa. A teraz wolę zwykła torebkę.
2015-12-04 21:08
Hejo. Bylismy dzisiaj w Ambasadzie po paszport Olisia. Jestem wykonczona. Poszłam spac o 2 a wstałam o 5. Trzy godziny w jedną stronę,trzy spowrotem. Olo nie chciał jeść to wył,siedzieć tez nie chciał. Biedny zmarnowany taki. Chwilę się zdrzemnelismy ale trzeba było starszym kolację zrobić.
My Olisiowi nie wiem co kupimy bo wszystkiego jest mnóstwo. I organki ma bo lubi grac,i samochody świecące grające. Pluszaki pierdzielaki... Nie wiem. Pojedziemy to będę się zastanawiala.
2015-12-05 09:12
u nas Orkan był kilka dni temu. Chłopcy list pisali ale takie widzimisia,że ho ho. Starszy sobie telefon zażyczył. Trochę jeszcze za mały jest. Jakąś planszówkę chciał i wędkę nową. Ale niestety z powodu wyjazdu mamu trasznie budrzet okrojony więc prezenty będą skromniejsze niż ich wypociny w listach do M.
2015-12-05 14:32
Oli dostanie pilkę. Kocha piłeczki róznego rodaju to mu wezme jakieś swiecącą,jakąś kolorową. Tak żeby było kilka róznych. Nie nie nie wyjazdu na święta tylko do ten Ambasady... po tym jesteśmy lżejsi o jakies 3 tysiące a jak na złośc wszystkie rachunki własnie poprzychodziły i podatek za samochód.. eh. Nie maja kiedy tego wysyłać. Kacper z Filipem maja tablert. Dziadzio kupił. Filip jakoś średnio się nim interesuje. Woli rozrabiać. A telefon dostanie jak pójdzie do 7kl czyli tak jak w PL do 1 gimnazjum. Wcześniej nie będzie mu potrzebny
2015-12-05 19:59
Już choinkę? Wytrzyma Wam?
2015-12-06 09:33
Dziewczyny był Mikołaj? Co dostałyście? Mi róże przyniósł:D
2015-12-06 15:21
Wiecei co... Kacper jakiś czas temu strasznie się cochrać zaczął. Jakieś krosty ale myśłałam,że to coś dermatologicznego bo kiedyś miał problem. A dzis patrzę a tam taaaaaka wypasiona wsza! Odrazu za maszynkę włosy mu ściełam. Po kapieli przeszukanie głowy ale nic więcej tamnie widziałam. Wysmarowałam mu głowę maścią bo straszne rany ma. Kołdę i poduszkę wrzuciłam do prania. A jutro do apteki. O DZIWO nikt opróćz nigo nic nie ma...
2015-12-06 16:51
mam nadzieje,że nie. Ze szkoły na pewno bo nie dawno dostałam wiadomość,że kilkoro dzieci miało. Głupia,że odrazu na to nie wpadłam... a On sie biedny męćzył tyle czasu. Tylko,że ja szukalam i nic nie widziałam. Dopiero dzis. Az dziwne,że w tych czasach te wszy są tak często spotykane. Ludzie dbają o higienę i wogule.