Kasia121 ja nie wymiotowałam ja rzygałam... sory za dosłowność, ale taka prawda:/ miałam takie torsje, że myślałam, że żołądek zaraz zwrócę:(

Kasia to moja kolezanka jak rodziła opowiadała że dziewczyna załatwiła się do łóżka..Serio..Zrobili jej lewatywę i kazali chodzić..Ona się położyła i narobiła ambarasu..Pielengniarka ją zwyzywała od głupiej krowy..:/ Cóż takie coś się może zdarzyć..;p Ja przy miesiączce zawsze miałam biegunke więc mam nadziję że mnie przeciści i to tak solidnie..

Pisz po wizycie co tam jak tam..mam nadzieję że bedzie wszystko dobrze..:* MUSI BYĆ DOBRZE! :*

Jak by mnie piguła wyzwała od jakichkolwiek to by miała do czynienia z moim mężem... on by nie przebierał w słowach;P

Kasia powodzenia:D

Moze głupie pytanie ,ale czy robienie lewatywy boli?Czy jest po prostu dyskonfort?

*dyskomfort..:)

Byłam,wróciłam,jestem..U lekarza spoko..Wszystko pozamykane..Mam bakterie w moczu i kazał brać urosept..Musze się skupiać na mierzeniu ciśnienia..Powiedział że za dwa tyg mała bedzie na tyle już duża że gdyby się urodziła to bedzie wszystko ok..Że po prostu juz bedzie gotowa do wyjścia...Jej waga to 2,200kg..Plus minus 135g..Także rozwija się dobrze..:) 

To super:D moja gwiazdeczka siedzi tak nisko, że nie mogę chodzić za długo, bo jest mi strasznie ciężko:/ a na siusiu biegam co 20 min. na dwie kropelki:( wkurzające:/

Nie wiem czy czytałyscie bloga Kasi,ale jest w szpitalu..:/