Supee, ze wszystko ok!!!! Wogole mozna zmierzyc szyjke, jak juz zaloza szew czy pessar? W sumie czesto chodzisz do lekarza ale wiadomo, ze niwraz trzeba.... Ja to z nikim nie mam kontaktu procz Ciebie z tej grupy. Mi juz czas sie strasznie dluzy. Do 20tyg bylo ok, a teraz kolejne tygodnie to coraz dluzsze...

U mnie tak samo czas coraz wolniej leci. Tak można zmierzyć z pessarem. Ja zła jestem ze mi nie zmierzył dopochwowo szyjki byłabym bardziej spokojna a tak znów się zastanawiać 3 tyg zwariuje chyba tym bardzie ze mi jeszcze powiedział ze szyjka na tym etapie może podstepnie się skracać itp. I wogole mnie nie uspokoił i martwi mnie ze przy tym napinaniu brzucha będzie się szyjka skracać .

Musze się zmotywować żeby nie łazić tyle i leżeć teraz po tym usg przez brzuch trochę mi się napina i boli niby ok a ja się stresuje głupia ;/ zaraz obejrzę z mężem płytę może dojrze szyjkę ;)

Gdybym mogła to bym co tydzień chodziła hehe

To ja nie wiedzialam, ze mozna tak szyjke mierzyc! Nie martw sie moj tez zawsze mowi, ze jest ok ale daje do zrozumienia, ze sytuacja moze ulec zmianie lub ze wszystkiego nie mozna dostrzec przez USG. Chyba oni przy patologii ciazy sa poprostu tacy ostrozni z tym, co mowia.... Mysle, ze napinanie brzucha jest przez stres, czlowiek ma duzo czasu wolnego i mysli... Ja juz np sobie wmawiam, ze pessar mi sie przemiescil, jak ja nawet nie wiem, jak powinien lezec :-o

Wogole ostatnio odnoszę wrażenie jakby mała grzebala mi w pochwie i ciągle mi chyba po pęcherzu skacze zwariuje niech szybko lecą te 4 miesiące ;)

Tez tak mi sie wydaje, a wczoraj byla masakra. Tylko z drugiej strony, jak ogladam grafike na ten tydzien ciazy, to jednak Dziecko jest male i lezy nisko. A do tego pewnie fika sobie i jak ma nozki na dole, to raczej nic dziwnego, ze tak czujemy....

Masz zaparcia? Ja slodyczy jem sporo i jest masakra :-( A odkad zalozyl mi pessar, jest jeszcze gorzej... Boje sie przec przy zalatwianiu, bo w tamtej ciazy wlasnie przy zalatwianiu sie w 27tyg zaczelam krwawic i trafilam do szpitala na 3tyg... Wtedy dali mi fenoterol na 3doby dozylnie, a potem co 4godz tabletka...

Tak mam ale to bardziej od żelaza które jest w witaminach dla kobiet w ciąży. I tez się zawsze bóle ;)

Wiesz co może to głupie ale ostatnio nie dość że martwię się ciągle o ciążę szyjkę itp. To jeszcze o to żeby pierdolnienty Putin nie wszedł do polski codziennie ostatnio śni mi się wojna masakra jakaś. Wierzę że sny są odwrotnoscia i tak się będzie ;)