Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
walczakkalina
Gratulacje dla tych które urodziły i powodzonka dla tych co są jeszcze przed :-) pozdrawiam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Hej dziewczyny jednak u naa przedluzy sie pobyt wxszpitalu... Maly dostaje antybiotyk i niewiem czy na sylwestra wyjdziemy...czyli swieta w szpitalu ;( ale co zrobic..najbardziejxszkoda mi mojego pierworodnego bo przezywa to wszystko...jeszcze go niexwidzialam. Tesknie cbardzo. A maly Marcel na ta chwile kochaniutki duzy apokojny. Ladnie je tylko mialcpodwyzszone crp i cos tam jeszcze... A co tam u was?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pela

hej :) o to nie fajnie ze w szpitalu ale na pewno wszystko będzie dobrze. No szkoda małego bo na pewno bardzo tęskni :) musi tata go do szpitala przyprowadzić, jeśli u Was można z dziećmi. A u nas też na spokojnie, mały trochę czasem marudny jest ale ogólnie dajemy radę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
askasin

Hej:) Aicik święta w szpitalu, ale przynajmniej jesteście pod dobrą opieką. Zdrówka dla Was wszystkich:) 

U mnie nadal cisza, wygląda na to że święta spędzę jeszcze w dwupaczku.:)

Honiu co u Ciebie, jak sobie radzisz z malutką i zarazem z dwójką dzieciaczków?:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
askasin
Dziewczyny chciałabym złożyć Wam radosnych świąt, spędzonych w rodzinnym gronie z Waszymi nowonarodzonymi dzieciaczkami :-) Aicik Wam życzę dużo zdrowia i szybkiego wyjścia ze szpitala.:-) Niech ten czas dla Was wszystkich będzie magiczny ;-) Wesołych Świąt :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
Gratulacje dla kazdej z Was ktora urodzila! ;) duze dzieciaczki sie porodzily:)) A ja radze sobie nie najgorzej z dziecmi choc caly czas ucze sie nowej sytuacji, a starszak razem ze mna :) Wesolych i udanego Sylwestra !
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

Hej dziewczyny i juz po świętach...u nas w tym roku mniej radosnych bo z Marcelem dalej kwitniemy w szpitalu...juz 8 doba... Ogolnie wykryli u malego jakascbakterie.. Prawdopodobnie przy porodzie soe zarazil teraz czekaja na moj wynik... Ogolnie zaczynam lapac dola bo leze w izolatce...tak mnie zrobili... Odliczam kazda godzine..a nawet niewiem kiedy wyjde... Myslalam ze moze dzisiajxalbo jutro ale obawiam sie ze moze sie przedluzyc...PPonadto auto soe nam zepsulo przesxsamiuska wigilia i jest masakra.. Odwiedza mnie tylko maz ..glownie.. Jest mi juz strasznie teskno zaxdomem i za starszym synem..

A co tam u was jak po świętach? 

Askasin i jak juz po moze? 

Pozdrawiam was serdecznie;***

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
askasin
Mała Alicja postanowiła zrobić mi prezent urodzinowy dla mnie i przyszła na świat 26 grudnia, tak jak ja :-P poród naturalny, wyszło że jest większa prawie o pół kilo i zostałam nacieta. Waga 4240 G i 59 długa. Duża kluseczka. Ciężko jest z kamieniem, ale wyszłam dzisiaj ze szpitala i mam nadzieję, że jak przyjdzie położna to wszystko mi wytłumaczy. Niestety ciężko jest mi coś ogarnąć. Pozdrawiam i życzę zdrówka dla dzieciaczkow.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

Askasin to Gratulacje!!! Ale duza ;)) fajnie juz takie duze dziecko miec. Moj Marcel tez juz wyglada jak. Dwumiesieczny Tymek;) jak wyjdziemy to pewnie dobije 4 kg.. 

Ale prezentccudowny i to na urodziny ;) super. Jeszcze raz Gratuluje :) fajnie ze juz w domku jestescie zazdroszczę;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
askasin
Dziękuję :-) Hej dziewczyny, co u Was słychać? Mała Ala ma już dzisiaj tydzień, ale czas leci. Ja miałam chwile załamania, bo naciecie mnie tak bolało, ruszac się nie mogłam, przy małej nic zrobić tylko karmić i po prostu załamana byłam. Dzisiaj puścił mi szew i od razu lepiej. W poniedziałek wizyta położnej, mam nadzieję, że mała przybrała na wadze. Non stop ulewa się jej, więc jestem troszkę zdenerwowana.