U nas w domu szaleje dziewczynka a w brzuszku jeszcze nie wiem :)

Hej wam :* jak się czujecie?

Pauli29 poczekaj ja Ci podrzucę moją diablicę to zobaczysz jakie grzeczne są dziewczynki. Koleżanki które mają syna a potem córkę zgodnie jednym głosem mówią, że dziewczynki są gorsze :) Ja czuje się nawet ok. Przychodzą kryzysy zmęczenie,senność. Wczoraj mnie strasznie żebra bolały nie wiem czemu. Czekam na te ruchy mojego bąbla :)

Kupujecie już coś z wyprawki? Ja czekam na płeć. W poprzedniej ciąży zanim urodziłam miałam  ubranka prawie do roczku. Zapas pampersów i chusteczek. Jak chcecie karmić?

Ja jeszcze nic nie mam... :o W pierwszej ciąży miałam ubranka i dla dziewczynki i dla chłopca więc praktycznie w ogóle nie kupowałam nic... A teraz wszystko pooddawałam i nie mam nic... Kompletne zero :/ Ale to nadrobimy, też czekam na płeć... Niby 70% dziewczynka ale się okarze...  Na razie będę kupowała uniseks...

Ja chcę karmić oczywiście naturalnie, jak z pierwszym, a Wy jak?

A nie boli dzis brzuch jak na okres...dobrze ze ide dzis do poradni..

ooj, to daj znaka co tam u lekarza;)

Ja też będę karmić piersią, dla dziewczynki wszystko mam ale jeśli będzie chłopiec to trzeba będzie dosztukować wyprawkę

Ja bym chciala karmic piersia ale boje sie ze znow mi sie nie uda. Bede miala cesarke wiec to nie jest takze dostane malenstwo odrazu do piersi...mam zle wspomnienia tez z karmienia p. jak urodzil sie moj syn...napewno bede probowac

Ja sie nie nastawiam w żadną stronę, żeby nie było rozczarowania potem. Jak da radę to będe karmić cycem jak nie to trudno. Jeremiego karmiłam 7 tyg ale ciężko to nazwać karmieniem cycem bo jako wcześniak nie potraf ssać a ja przez 7 tyg jechałam na laktatorze. Pózniej i tak totalnie odrzucił moje mleko. Co do wyprawki to mam praktycznie wszystko po Jeremim. Tylko muszę kupić nosidełko bo sie nie nadaje do użytku. Pewnie trochę pierdol dokupię bo zamierzam zmienić kolorystykę. Np. Jeremi miał fioletowy wózek z landera a teraz koleżanka zaoferowała oddać swój kolor pack i będzie wózek koloru limonki, wiec jakieś kocyki i poduszki dokupię. Ale na razie jeszcze nic nie kupiłam. Pewnie wezmę sie za to w okolicach maja. A macie juz wybrane imiona dla Waszych dzieciaczków? U mnie na 100% będzie Kostek. Miała być Kornelia no ale cóż, nie jest mi dane być matką dziewczynki:-)