A ja wozek musze kupic.... Zastanawiam sie nad nowym. Bede miala pewnosc ze sie nie popsuje a jak nawet to jest gwarancja. Zreszta z dwojka dzieci musze miec wygodny sprawny wozek. Ale nowy to jednak koszt...hmm..nie wien jesscze. Duzo czasu mam zeby sie zastanowic;]

Czasu niby dużo ale pewnie tez w ekspresowym tempie to minie:-)

Pewnie tak. Skoro te 19tygodni tak szybko mi zlecialo to i kolejne tez. Chociaz im bardziej na cos czekam tym bardziej mi sie dluzy:]

A mi strasznie szybko leci, dzisiaj już 20 tc- połowa... Heh...

Wczoraj do obiadu zjadłam ogórka korniszonego a nawet kilka i wieczorem strasznie bolał mnie brzuch ... :( Nie chciał się przyjąć :/

Z Szymonem jak byłam w ciąży to ogórki i śledzie były najlepsze, a teraz? Wszystko na odwrót... Może faktycznie dziewczynka będzie?

A ja nie mam jakiś zachcianek, no może poza deserami lodowymi. Z Jeremim co chwila to cos mi sie chciało a teraz jem to co zazwyczaj. No w sumie oprócz tego, ze na pocxątku ciągnęło mnie do fakt foodów i coli. Teraz na szczęście przeszło. Tez mi sie wydawało, ze skoro mam inaczej to będzie dziewczynka, no ale cóż:-)

Wlasnie mi ciagle niedobrze....a w poprzedniej ciazy nic mi nie bylo...a teraz albo brzuch albo glowa albo zoladek...ciagle zmeczona..ciezko sie czuje a tu dopiero polowa...

Ja narazie w miarę ok:-)

Ja też ok :-) wspaniale się czuje :) :)

Zgaga mnie męczy :( Mleko, mleko, mleko ...

Mi mleko w poprzedniej ciąży pokagało tylko na chwilkę,'wiec cały czas miałam pod ręką karton mleka. Feeee paskudne uczucie, oby tym razem obyło sie bez zgagi