Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem
Dla okruszka to akurat ja lubię :)
ja mojej nie puszczam kolysanek..ostatnio ochodze do wniosku, ze jakas wyrodna jestem. malo przezywam wszystko, wiadomo nie moge sie doczekac narodzon ale jakos tak olewajaco podchodze do tego...teraz ciagle mysle o studiach i o tym czy zalicze semestr bo nie moge do konca ciazy ruszac sie z domu a moj rok jakos w ogole nie pomaga mi w zaliczeniu
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izunia1984
Aga a byłas u swojego lekarza?

tak tak bylam..widzisz zapomnialam ci napisac..no wiec moj lekarz zbadal mnie dokladnie i powiedzial, ze szyjka jest zamknieta, ze mam jednak ograniczyc ruch i nie jezdzic nigdzie. przepisal mi inne antybiotyki na to zapalenie co mam w pon mam powtorzyc crp i we wtorek kontrol. 

wiec ladnie bede lezec zeby tylko mala nie urodzila sie wczesniej :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izunia1984

Leż a na pewno bedzie ok:)

Wiecie co... od wczoraj mam dziwne uczucie... strasznie twardnieje mi brzuch, a jak juz pusci to pobolewa mnie podbrzusze... wczoraj przelezalam cale popoludnie.

Dzisiaj robie pranie ubranek synka:)zdecydowalam sie na jasne kolorki:)jutro ubranka kolorowe:)mam nadzieje, ze jutro bedzie wszytsko ok i bede mialaa sile poprasowac:)

 

lez lez...ma prawo twardniec to juz taki okres. gorzej jak bedsie twardniec non stop.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26

mój tez tak twardnieje. A od paru dni mały tak się rozpycha, że aż boli mnie cały brzuch! nawet scylic sie nie moge bo mam wrazenie, ze ten brzuch mi pęknie. Wczoraj wieczorem to aż sie zwijałam, bo tak mi wbyło niewygodnie, nie dość, że plecy pod koniec dnia mnie bolą - tuz pod lopatkami to jeszcze mały daje mi do wiwatu bo tak się rozpycha i to boleśnie!

Wasze dzieciaczki też tak się boleśnie rozpychają? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnulka161
mi tez sie rozpucha ale jakoś bólu nie czuje no chyba ze kopnie mnie gdzieś w jajnik czy gdzieś to nie raz aż sie przesrasze! dobrze ze to tylko chwilowe;)a co do twardnienia brzucha to chyba normalne też sie z tym borykam codziennie, nienawidzę tego uczucia:/ 
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem
Ja do twardego brzuszka już jestem przyzwyczajona,bo od dłuższego czasu mam przeważnie twardy. Irytuje mnie tylko to,że ostatnio ledwo się ruszę i mnie brzuch boli,wczoraj ledwo wyszłam z domu pięć minut drogi i znowu,już nie wspominając o tym,że wszędzie trzeba się wlec,albo raczej toczyć a teraz ten śnieg. Koszmar normalnie jakiś. A dziś to już wogóle,nie dość,że mnie prawa stopa boli i moje chodzenie polega chyba bardziej na kulaniu to jeszcze w środku nocy mnie skurcz łydki lewej złapał,jakie to jest przerażające budzi Cię coś nie wiesz co się dzieje,zaspana a tu się ruszyć nie możesz no więc ja swoje standardowe "aaaaaaa" mąż wstał od razu i co się dzieje,szybko się zerwał i zaczął mnie masować i uspokajać żebym się wkońcu przestała drzeć,On to ma na mnie zbawienny wpływ,nie dałabym rady chyba bez Niego,tylko On tak potrafi wstać w środku nocy spokojnie,opanować sytułację,uspokoić żonę i jeszcze nas przytulić. Mmmmmm...kocham Go :O)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magda6

mnie nie łapią dzięki Bogu skurcze w nocy, a brzuszek owszem twardy mam, ale da się przeżyć, a dzidzi spokojne jest, także noc prześpie  bez żadnych problemów,tylko biodro mnie już boli od spania na lewym boku