Podziwiam mamusia które mają większą gromadke w domu i dają sobie ze wszystkim rade:)powiem wam że bardzo się cieszę ze mój pierworodny jest już 6letnim samodzielnym chłopcem. Naprawdę dobrze sobie ze wszystkim radzi jestem z niego bardzo dumna:))wiem że będzie mi łatwiej..chociaż obawiam się troszkę zazdrości z jego strony tym bardziej że to jedyny wnuk moich rodziców i teściów :) Ale jakoś to musi być!!!leci ten czas jeszcze chwila i będziemy miały swoje pociechy:))

Dziewczyny co tam u was slychać, jak sie czujecie i jak dzieci?

Wmiarę. A ty ? Jutro dowiem się ile waży nasze niunio :) Ale chyba kluseczek bo nieżle sie wypina i dosyć sporo odstaje :P A ogólnie obie laski po 30 tygodniu miały juz podand 2 kg wiec i tym razem zapewne tak jest :)

Mi juz ciężko. Ale jeszcze jeszcze i bedzie po:) ja tez jutro mam juztro wizyte i usg:)

Ale wam zazdroszczę tego usg haha też już chce.ja ogolnie czuje się dobrze .niestety jedyne co mi przeszkadza to celulit który robi mi się N nogach zawsze trochę miałam w dolnej części id ale teraz mam i góry i nawet na lydkach zauważyłam..czy to możliwe ze on sam zniknie po ciazy??? No i ostatnio dzidziuś stracha mi zrobił bo 2 dni się nie ruszal jakieś delikatne laskotanie.na szczęście dzisiaj wkoncu dał znać o sobie kopniakami przynajmniej w ten sposób wiem że z nim ok:)) Jak będziecie po usg to dajcie znać co u waszych pociech:)

U mnie jak na razie super, czuję się świetnie :) a synuś waży 1400g :)

Super:)to ładnie 1400:)to trochę już mają te nasze maluszki:)

Hejka. Nie pisałam do was  od razu po USG bo jakoś nie miałam czasu, a korzystam przeważnie ostatnio w telefonie, a tam ciężko z odpisaniem . Tak że u nas położenie miednicowe, główka mi si wypycha pod cyckami tak właśnie odczuwałam to ostatnio , a nóżkami dostaje po pęcherzu, nie miłe uczucie... Co do wagi jest duuużo mniejsza niż tą jaką miały obie siostry nowego potomka, Panny miały dobrze ponad 2kg w tym tygodniu a niunio ma niecałe 1700grama. dokładnie jakieś kilo sześćset z kawałkiem. Dokładnie dowiem się 24 jak dostanę wykaz z USG bo trafił do poradni "K" , i zdjęcia też dopiero w tedy dostanę. Co do płci będzie 3 dziewczynka. Tak wskazuje USG, ja jeszcze żyję głęboką nadzieją na syna, choć jak wiadomo to zapewne nie możliwe ale marzenia mieć warto... Co prawda to jakoś już dawno oswoiłam się z myślą o 3 córce. Ciuszki będę mieć po laskach wiec nie jest źle... Najgorzej to mnie mąż denerwuje bo w kółko powtarza że skoro 3 córka to za rok czwarte i syn... OOO.... A i zaznaczył że jak za rok przy 4 tym nie będzie syn to będzie piąte... Wariat chyba my się coś pod dekielkiem przegrzało... Pozdrawiam Kobietki... Jak się czujecie ?

Ale ja uważam że to i tak ładna waga:))może się uda i będziecie mieli synka...:)ale szczerze powiem ze napewno bym nie przystala na propozycję Twojego męża żeby próbować tak długo aż się uda..ja mam jutro wizytę więc może wkoncu dowiem się kiedy to moje usg bedzie:)) Ja jak narazie czuję się bardzo dobrze.oby tak dalej!!!A wy jak mamusia??jak samopoczucie??kiedy zaczynają szykować ciuszki dla waszych pociech??

No to jestem po wizycie..I niestety jestem załamana okazało się ze mam 1cm rozwarcia...mam lezec do konca i przyjmować magnez i cis tam jeszcze..dzidzia juz w kanale główka do dołu...Byłam na prywatnej wizycie dzidziuś waży już 2396g sporo nie???wam życzę zdrowka:))