Najaktywniejsze:
Komentarze
2010-12-11 18:07
A gdziez tam!!! wrecz przeciwnie i odnosi sie to do wszystkiego ;)
Dobrze ze juz wszystko masz,dlaczegoby nie,nigdy nie wiadomo...ja poprostu czekam na to co mam dostac zeby nie kupowac dwa razy bo krucho z kasa no i w styczniu jak juz pisalam tutaj sa przeceny,obnizki wiec wole skorzystac choc nie sadze zeby byly jakies na smoczki czy pieluchy hehe no ale na ciuszki napewno...
Na pranie i prasowanie jak dla mnie za wczesnie,i tak nie ma gdzie schnac a poza tym nie mam czego (tylko kilka kocykow,3 body i 3 pary skarpetek) ale w sumie zaczynam sie martwic bo ja przeciez nic nie mam!!!
Kochana jak Ci lekarze nic nie mowia to nie masz co sie przejmowac waga,ja zawsze wiedzialam ze jak kiedykolwiek zajde w ciaze (bo watpilam od dziecka) to okropnie przytyje,mam tendencje do szybkiego tycia i chudniecia (choc o to drugie jak wiadomo z wiekiem trudno).
Juz drugi dzien meczy mnie okropna migrena,nie daje rady,dzisiaj przespalam pol dnia
Milego weekendu dziewuszki
2010-12-12 13:42
2010-12-13 10:41
Też patrzyłam na tą stronke:)
Kasiu co do migreny to ostatnio miałam taką 3dniową że szok:( na szczęście przeszło:) 3majcie sie cieplutko:)
2010-12-13 11:53
Witam wszystkie marcowe mamuśki!
Ja mam termin na 21 marca i cieszę się że na wiosnę a nie w taką pogodę jak teraz.!
2010-12-13 12:23
Czesc Kochana,My tez Cie serdecznie witamy.
Ja jak narazie na 16 marca.
2010-12-13 12:50
2010-12-13 12:59
2010-12-13 20:17
2010-12-13 23:03
2010-12-14 00:58
hej !ja mam na 11 marca.ale jazda jedna po drugiej haha.pozdrawiam serdecznie.cukrzycy nie mam wyniki dobre.tyje szybko ale narazie 14 funtow dopiero.wiem,ze teraz przyspiesze i nie wnikam ile mi przybedzie.zaczelam miec wkret na slodkie np nutelle ze sloika lycha od zupy lubie hahai w weekend juz upieklam keks i piernik swiateczny i juz wciagnelam prawie sama caly.Tort makowy robilm w niedziele wczoraj i nie moge przestac...jesc.
co do porodu to absolutnie jestem za rodzinnym.rodzilam tak Laurke i nie poszlabym sama za cholere.Nie rozumiem podejscia mojej bratowej,ze to wstyd przy mezczyzbnie swoim.Zyjesz z facetem przez cale zycie na dobre i zle i jemy ufasz ,znaasz kazdy centymetr jego ciala o jakim wstydzie mowa ?nie rozumiem .zapytalam jej .jak sobie wyobraza sytuacje kiedy by zachorowal itrzeba by bylo pomagac przy intymnych sprawach.przeciez to osoba ktrota kochasz i ona kocha ciebie.rodzi sie wspolne dziecko!to jest niezwykla chwila jak mozna odsunac druga osobe od niej.nie rozumiem.kiedy dostaje sie na rece dziecko,we krwi ,sluzie,ubrudzone nie widzi sie tego tylko cudnego aniola ,bez zadnej wady.i to samo widzi facet w kobiecie ktora mu tego aniola dala...nie myslcie ,ze jestem jakas przemadrzala ale juz to przezylam aporod miala masakryczny i krew sie lala jak ciagneli Laurke kleszczami ale tego sie nie widzi i nie czuje.Poza tym ja sie boje samahahahaha.Kasiu jestem z toba i mysle ,ze fajna z ciebie kobitka i ze zycie doswiadcza wlasnie takie fajne(tutaj sie dowartosciowuje)hahajakbys znala moj zyciorys...dla pocieszenmia powiem ci ,ze to wszystko minie i sie los odwroci.bedziemy mialy pieknych ,synow,full kasy,kilogramy spadna bez wysilku i milosc na maksa do konca zycia!Tegomzycze wszyskim Wam kobietki moje.uwielbiam ten klubik i Was!