Kasiu ja mam herbatkę na brzuszek z firmy humana.  i powiem ci że podaję Bartkowi tak z 2, 3 razy dziennie. wpołudnie, popołudniu i wieczorem tak ok 8. i chyba że płacze mi w nocy to jeszcze dochodzi w nocy. pomaga mu. może to nawet nie sa kolki tylko nie może zrobić kupy? lub zatrzymują mu się gazy? my z bartusiem jesteśmy z niej zadowoleni:)
dziś jest miesiąc jak Bartek jest na tym świecie:) a jego ojciec nawet się nim nie zaintresował. nie zapyta czy rośnie czy nawet żyje. nic go nie obchodzi. czasami jak na niego patrzę to sobie tak myślę że taki kochany bezbronny, niczemu winny a ma ojca takiego skurwysyna! szkoda że tak wyszło bo nie chciałam takiego życia dla mojego dziecka.
Bartek zaczyna mi dłużej spać w nocy. z 3 godzin zrobiły się 4 :P
Zdrówka dla was wszystkichi młoda... ja czekam na bloga z tytułem: URODZIŁAM!!!
:*************

A moja Lenka ciągle ulewa pokarm kilka razy nawet zwymiotowała po dłuższym odstępie czasu:( potem nie wiem czy jest dalej głodna czy nie:( martwie się tym coraz bardziej a wizyta u pediatry dopiero w nastepnym tygodniu. Dziewczyny czy któraś z was była już na USG bioderek? Bo jestem ciekawa jak to wygląda.

Angela nie martw sie jeszcze kiedyś ojciec Bartusia będzie żałował że nie uczestniczy w jego życiu, a Ty dziewczyno bądź twarda i pokaż wszystkim że dajesz rady Twoja miłość napewno wystarczy Bartusiowi. Trzymam za Ciebie kciuki a ten palant niech żałuje co go omija.

Ja też jestem ciekawa kiedy młoda urodzi a marzec już sie kończy:P

Ja pomału przyzwyczajam się do wstawania w nocy (przynajmniej dziś jakoś nie bylo już tak ciężko) najgorzej że nie umiem spać w dzień bo zawsze coś się do roboty znajdzie a jak już skończe to mała się budzi i znowu przebieranie i karmienie:P

Dziś byłam z Lenką na spacerku 1,5 godziny tak słodko spała...

3majcie się dziewczyny zdrówka dla naszych pociech a dla nas siły i wytrwałości:P

Byliśmy na ktg  ... i nadal tak jak było , czyli rozarcia brak a szyjka srócona o jeden palec..... ehhhh wiec czekamy dalej....w poniedziale kolejne ktg....

Spokojnie i Twoj smerfik sie urodzi,wiecznie nie bedzie w brzuszku sziedzial ;)

Cos ostatnio moj baczek jest taki niespokojny,nie chce spac a jak usnie to zaraz sie budzi z placzem,wiecznie dojada ale przy jedzeniu prezy sie i wypyccha butle z buzki a jest glodny,tak jakby cos go bolalo albo bardzo przeszkadzalo...nie wiem...w srode idziemy do pediatry to jej powiem

tez mam herbatke koperkowo-anyzowa i druga owocowa na przeczyszczenie,kupilam w aptece ale kupe robi w sumie dobrze i zatwardzen nie ma,mial nawet pare dni delikatna biegunke ale mu przeszlo...moze to znowu te kolki???

Angela nie przejmuj sie,Twojego synka beda otaczaly tylko osoby ktore go kochaja a juz napewno zbywaja mu osoby takie jak jego ojciec biologiczny (ktory jak widac nie bardzo sie nim przejmuje) kiedys bedzie tego bardzo zalowal i bedzie mu bardzo wstyd...

Wiem ze nie chcialas takiego zycia dla Twojego synka,tzn ze chcialas zeby mial ojca ale bedzie to bardzo dobre zycie,ma mame ktora kocha go bardzo i zrobi dla niego wszystko.

Kochane koncze bo pisanie z laym na rekach to nie robota ;)

Buziaki dla mamus i cierpliwosci dla mlodej i kosmitki,juz niedlugo...

Kosmitka ja też byłam na ktg w dniu kiedy urodziłam:P i nie miałam żadnych skurczy podobnie jak ty z rozwarciem i szyjką więc nic nie wskazywało na to że urodze:D a pani doktor i położne zdziwiły się kiedy wieczorem trafiłam do szpitala:D więc się nie martw napewno kiedy przyjdzie odpowiedni czas twój maluszek bedzie chciał wyjść:D

KAsiu mam pytanie czy ty karmisz dalej mlekiem odciągniętym? Bo ja od jakiegoś czasu wole sobie odciagać i dawać małej z butelki wtedy spokojniej je i tak mi nie wymiotuje. Poza tym zasstanawiam się nad przejściem na mleko modyfikowane- kilka razy byłam w nocy zmuszona dokarmic moja Lenkę. Sama już nie wiem to karmienie mnie nieraz dobija bo mała jak się zdenerwuje to nie umie chwycić piersi i płacze a na tyle mleka nie mam żeby ciagle odciagać:(

Moja lenka ostatnio też sie przy jedzeniu często pręży noi jest niespokojna...ale wszystkie herbatki są od 1 miesiaca życia i nie mam jej czego dać:( wprawdzie kupiłam herbatkę dla niemowląt z koprem włoskim i rumiankiem pisze na lepsze trawienie ale też od 1 miesiąca i boje sie jej podać:(

Kończe bo chce coś zjeść póki malutka śpi. Buziaki mamuśki:)

załapałam się na ostatni dzień marca :)

29.03.2011 na świat przyszła Katarzyna Kinga..

Musiałam jechać na wywołanie bo małej się nie śpieszyło..ale wszstko jest okey!!!!!

pozdrawiam marcóweczki 

Beata i opolanka gratulacje!!! :)

 

Aniu ja te herbatki co daje malemu to mozna od 1 dnia,nie ma przeciwskazan i Angela tez swojemu synkowi daje herbatki humany a zreszta mala ma juz 3 tyg...nie ma takich dla niemowlat,az dziwne???

Mozesz sprobowac Ty pic je i mala dostanie je z Twoim mlekiem,tak gdzies czytalam.

Co do mleka,to ja musze malemu podawac czasami sztuczne bo mojego tez nie mam za duzo...ja od poczatku sciagam i daje mu w butelce a jak widze ze np nie mam za duzo sciagnietego to daje mu butle sztucznego,wiesz troszke tez meczy takie ciagle sciaganie ale nawet jak dostanie pare razy w dzien Twoje a reszte sztucznego to i tak dla nich dobrze...zawsze to cos...a zreszta zauwazylam ze po sztucznym jest spokojniejszy,bardziej najedzony i troszke dluzej spi,a mojego czasami to by dojadal i dojadal

Teraz te mleka sa naprawde dobre i nie przejmuj sie,jest nas duzo takich kobiet co musza podawac troszke sztucznego bo nie maja za duzo swojego albo wcal.

 

Buziaki,lece bo maly marudzi

No i dzisiaj nasz termin :) wczoraj  byliśmy na ktg i znowu nic .... szyjka tak jak była i nic sie nie zmienia..... już mnie to czekanie dobija psychicznie, coraz bardziej sie boje i płacze :( chciała bym już to mieć za dobą i być spowrotem w domu....a  tu jak na złość ciszaaaa... jutro znowu mam iśc na ktg....

KAsiu dziekuje za nazwe herbatek nie znałam tej firmy humana:) teraz już się zaopatrzyłam:P Ja narazie dalej karmie tylko swoim mlekiem ale wydaje mi się że coraz mniej go mam:| póki starcza to tak będe karmić a potem trudno...

U mnie pojawił się kolejny problem- Lenka nauczyła sie jakimś cudem że chce ciagle być na rekach- po kapieli żeby zasnęła to trzeba ją trzymać na rękach minimum z 2 godziny bo inaczej jak ją kłade do łóżeczka to odrazu budzi się i płacze- ale to nie jest zwykły płacz to jest istna histeria!!! Poza tym kiedy tak mocno płacze to jej łzy kapią jak grochy a czytałam, że u noworodków nie ma łez:| dziwne...

Jutro ide do lekarza na kontrole wagi (musze chodzić co tydzień) więc się zapytam o te łezki...

Gratulacje dla nowych mamusiek:)

Kosmitka trzymam kciuki za Ciebie:)

Buziaki marcóweczki:*