Klub: BMI 30+

« Powrót do listy klubów
Witam, I zapraszam do klubu BMI 30+, mam zamiar zebrać wszystkie kobiety które cierpią na zbędne kilogramy,   Pozstanowiłam własnie dzisiaj po romowię z jedną z 40-stkowych mam a konkretnie z katiuszką, że biorę się za siebie i swoje zdrowie. I codziennie po ćwiczeniach(głównie wieczornych) będę pisać ile ćwiczyłam , co jadłam w ciągu całego dnia. A to będzie dla mnie największa motywacja, ponieważ będzie mi po prostu wstyd jak opuszczę jakieś ćwiczenia albo zdarzy się jakaś jedzeniowa pokusa. Kati dziękuję Ci bardzo za tą rozmowę   Będziemy motywatorkami siebie nawzajem  Pozdrawiam i zapraszam

Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

Jest godzina 23:10 a jak postanowiłam tak zrobiłam,

ćwiczenia przez 15 minut brzuszki, przysiady,podciągania nóg i głowy do klatki piersiowej,wznoszenie się na palcach, 

jak na początek myśle że wystarczy po 5 dniach zwiększę ćwiczenia do 20 minut i tak co 5 dni aż dojdę do godzinki ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

Teraz prysznic i spać ;) Zapraszam dziewczyny do klubu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Witam:-)

Opowiem troszkę o sobie. Mam 43 lata, odchudzam sie od prawie 30 lat. W chwili obecnej nareszcie mam sensowne wsparcie - wiem co mi dolega, mam pomoc medyczną i chudnę.

Problemy z moją wagą są skomplikowane. Mają podłoze psycho-somatyczne. Cierpie na jedzenie kompulsywne oraz na insulinooporność. Stad napady wilczego glodu lub ataki kompulsywne. Oswajam tego wilkaw sobie od 2 lat.

Obecnie mam od 31.03 balonik dożołądkowy. Pisalam o tym na blogu. Polecam w sytuacji, kiedy ktoś je dużo, ma rozciagnięty zołądek i jest gotow znieśc pewien dyskomfort. U mnie to silne bole żołądka, kiedy jest pusty. Muszę jeśc często, a po trochu.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Dzisiejsza waga 141kg , wzrost 165 cm ( tak ,tak dobrze czytacie; po raz pierwszy napisalam to oficjalnie). 31.03 ważyłam aż 155 kg czy li - 14 kg. Jak jeszcze pmysle, ze z ok kg wazy we mnie balonik hihi laugh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

Witaj Kati ;) 

Ja waże ok 140kg przy wzroście 174 cm

Mam 24 lata nigdy się nie odchudzałam a taki pulpecik zaczął się ze mnie robić po pewnej operacji(rok niemogłam ćwiczyć na wf) a potem jak złamaną nogę miałam złamaną(otwarte złamanie) zanim doszłam do pełnej sprawności mineło  ponad pół roku.

Muszę iść się zwarzyć gdziekolwiek, i zmierzyć dokładnie aby wiedzieć czy przy moich staraniach coś się zmienia w moim organiźmie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Ja dziś mam dzień głodu. Nie wiem dlaczego, ale mam dni, ze pomimo tego, ze powinnam się najeśc moją porcją, to tak nie jest. Jestem glodna bezprzerwy. Sniadanie ! - 2 kromeczki chlebka, ktory kupuję w biedronce. Pelnoziarnisty.  ok. 130kcal. 2 plasterki indyka gotowanego cos w stylu Tarczynski lub podobne. Czuje sie mieso, Pomidor oraz kawa z malym dodatkiem mleka 2%. Nie kupuje melka ponizej 1,5% ani produktów typu light. Czasami tylko zólty ser jesli bardzop najdzie mnie ochota. Dzis posmarowałam bardzo cieniutko maslem. Nie jem margaryn. 2 snaidanie - jogurt naturalny z rodzynkami, pestkami , suszona papaja -  pyszne i zaspokaja chec na slodkie. Nie bylam glodna przez 1h , a potem myslalam ze pozre konia z kopytami Widac to wina insuliny - nie powinnam sobie raczej pozwolic na slodkie nawet na cukry proste.

Przed obiadem zjadlam wiec jeszcze jablko. Tez trzeba uwazać, bo jablka wzmagaja apetyt. Wypilam herbate malinowa.

Obiad - ryba z frytkami. Smażony losoś ( mam super patelnie, ktora wymaga tylko minimalnej ilosci olejku rzepakowego - nacieram ja a nie leje olej). Frytek moze z 10 szt, duzo warzyw Trio warzywne z przewaga brokuła, kalafiora , a nie marchewki. Duza poracja ryby. jestem nasycona. Nie  mam wagi kuchennej, wiecciezko mi liczyć kalorie. Robie to na oko.

Na deser mam truskawki. Kolacja - może twarożek z jajkiem. jeszcze nie wiem. Nie lubie planować z duzym wyprzedzeniem. Dzis duzo siedze, malo sie ruszam bo pracuje przy komputerze. Niestety.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

Hej 

wczoraj nic nie na smarowałam, bo małami dała w kość.

Alećwiczonka były 15 minut, 

z rana jadłam 2 kromki pełnoziarnistego ciemnego chleba, z masełkiem i wędlinką z kurczaka,potem zjadłam jabłko, obiad,makaron ciemny z sosem pomidorowym z piersiąz kurczaka, jogurt naturalny z kiwi, no i na kolacje kromka pełnoziarnistego chleba z serem.

przez weekend mnie nie będzie wyjeżdżamy do rodziny, relacje napisze w poniedziałek

 

Pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Cześć:-) Czułaś się głodna  wczoraj?  Moim zdaniem popełniasz blad jedząc tylko 3 posiłki. Powinno sie jeść 5-6 mnejszych. Unika się w ten sposób wahań poziomu cukru we krwi? Gdzie kupujesz chleb? A wedlinę? Czytasz etykiety?

Ja dziś na I snaidanie powtórka z wczoraj. Lubie pmidory smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91
Chleb kupuje w marketach taki ciemny Z ziarnami tam jest chyba piec kromek.wędlinę w mięsnym. Uczę się czytać skład, bo praktycznie nigdy tego nie robiłam. Ja tez je lubie dzisiaj moje I śniadanie to kefir z płatkami owsianymi a na drugie kanapka chleba tego co wczoraj z wędliną sałatą,pomidorem i rzodkiewką
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

II śniadanie - jogurt z platkami orkiszowymi i kilka rodzynek. Na oobiad nie mialam ochoty - kanapka z twarożkiem z rzodkiewką. Pycha.

Dla mnie jedzenie musi byc smaczne, kolorowe - moze go byc mniej.