Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-08-24 17:31
Pauliswaw-no za drugim razem pokazal, bo najpierw pani mierzyal rozne organy etc. , potem kazala mi isc do toalety,i dobrez bo by mi moj pecherz chyba wybuchl i potem druga tura, bo nie mogla dokonczyc pomiarow, bo ulozyl sie twarza do sroda i zakryl reczka (ale wstydliwy ???),a potem jak z nim porozmawialam , i moj mz tez , to sie jakos obrucil, przekrecil, no i mozna bylo zaobaczyc wreszcie cala twarz i glowe ,no i inne takie miedzy nogami , he, he:):):):):).Mamy ladne zdjecie, wydaje mi sie ze ma dlugie nogi..I czekam z niecierpliwoscia na te ruchy bardziej wyrazne.
I starsznie sie tam maly mebluje, w nocy szczegolnie, wszystko mnie boli, i brzuch, co sie rozciaga, i piersi i do tego doszedl kregoslup. W ciagu dnia jest znacznie lepiej.I widze, ze TY tez juz w sumie na koncowce., he? Jak sie czujesz, jestes przygotowana do porodu?
2012-08-24 17:32
Cześć dziewczyny :) również tak jak wy będę mamusią po raz pierwszy, narazie nie myślę tak intensywniej o porodzie bo to dopiero początek 19tc :) ale może dowiem się czegoś nowego od Was... pozdrawiam
2012-08-24 19:12
megis84 gratuluje synka :) ja chciałabym mieć już wszystko za sobą i zobaczyć mojego szkraba... czekam cierpliwie :)
2012-08-24 19:15
kfb rzeczywiście jestem na koncówce, torba spakowana czeka tylko na sygnał od synka. Cały czas mam nadzieje że wyjdzie wcześniej ze względu na swoją wielkość w 37 tc ważył już 3900g. Wiem że czeka mnie trudne zadanie przy porodzie takiego malucha, stąd moja obawa ile będzie ważył przy urodzeniu. Megis84 jeszcze raz gratulacje:)
2012-08-24 22:45
Megis84- ode mnie tez gratulacje.KFB
2012-08-31 18:14
Paliswaw-juz jestes po porodzie? bo cos tak ucichlas? Daj znac. Jestem ciekawa, i nie przejmuj sie waga-to roznie bywa.Powodzenia jakby co. I prosimy o imie.
2012-08-31 20:40
Jeszcze się trzymam, na ostatnim badaniu USG wyszło że mały waży 4700g tak więc na ostatnią chwilę mam umówioną cesarkę już po terminie porodu;) cięcie mam zaplanowane na wtorek, jeśli oczywiście wcześniej nie zacznę rodzić:P boję siętej operacji bardziej niż sn. No cóż nie ma wyjścia przy tak dużym dziecku, mam tylko nadzieje że będę należećdo grona mam które szybką dochodzą do siebie po cc. Cały czas liczę że waga w USG wychodzi zawyżona, bo w końcu jak będę nosić po cesarce taki słodki ciężar;)? Przekonamy się. W sumie już czasami mam bóle podbrzusza, ciekawa jestem czy wytrzymam do terminu planowanego. Na IP mam zgłosić się wieczorem w poniedziałek, a we wtorek rano na stół. Urodzę Gustawa Jana:) Gucio zaczął bardziej się ruszać, ciekawe bo zawsze był leniuszkiem.
2012-09-01 13:11
Nie dziękuje by nie zapeszyć;)
2012-09-02 14:33
Witam. Ja również jestem już po. Zapisałam się tu na forum 24 lipca aby zapytać o ból brzucha czy to są przepowiadające skurcze. Na drugi dzień o 8:30 było już po wszystkim , okazało się że to były początki porodu :) . Na świat przyszła Zuzanka, termin miałam wprawdzie na 20 sierpnia ale dostała 9pkt ważyła 2860 g i miała 51 cm , Cieszę się że jest już po wszystkim. Wprawdzie na drugi dzień myślałam że "nigdy więcej dzieci" ale jak spojrzałam na to z drugiej strony kilka dni później to mogłabym mieć jeszcze gromadkę :) Zuza ma już 1 miesiąc i tydzień. Jak ten czas szybko zleciał./ Narazie dajemy sobie radę choć na drodze stają nam problemy z karmieniem piersią :( coś mi nie wychodzi ..najpierw nawał pokarmu teraz obolałe sutki , mało chwyta za płytko , ten ból to ponad moje siły, mam ochotę przerzucić się na butlę, ale pociągnę jeszcze z tydz , dwa, jak nie przejdzie to pomyślę o sztucznym mleku na poważnie, Najgorsze jest to że nie mam nawet kogo się poradzić, na początku po urodzeniu małej nie miałam żadnych problemów z przystawianiem dopiero teraz. Mam duże piersi co też sprawia problem w tym .. ciężko dopasować pozycję, a jak mała jeszcze "Rzuca" się na nie to już wgl tragedia. Czy któraś z Was tak miała ? Może coś poradzicie :/
pauliswaw to ja myślałam że Ty już po:) a tu jeszcze czekasz, ale już na dniach będziesz trzymać swoje maleństwo na rękach ,najcudowniejsze uczucie :)
A propo jak robicie te sygnaturki pod waszymi postami, chciałabym aby było takie coś pod moim podpisem wraz ze zdjęciem Zuzy:)
2012-09-02 16:11
paulinka030894 jak widzisz małemu się nie spieszyło by wychodzić z ciepłego brzuszka mamusi;) skurcze już mam ale żadko, kilka w ciągu dnia. Czekam na cc, boję się z jednej strony lecz z drugiej nie mogę się już doczekać aż ujrzę to moje wielkie szczęście:)