cóż to za pytanie... ale chyba wybrałambym ślub a po jakims czasie dziecko

bo ta druga opcja mnie w góle nie zadowale że wcale ślubu by nie było...

 

Slub jest ważny ale nie najważniejszy. Gdybym miała do wyboru ogólnie jedno, slub albo dziecko wybrałabym dziecko

Dokładnie tak jak misiaglek ;)

Nie to ja też dziecko ale tu jest taka opcja ze dziecko później

dziecko, bez slubu moge żyć bez problemu:)

Jeżeli dziecko i tak miałby być dopiero za 2 lata to wybrałabym ślub, jeśli miałoby być dziecko jeszcze w tym roku, to wybrałabym dziecko.

zależne od wielu czynników , np wiek , praca , warunki finansowe , ogólnie dziecko  bez slubu to dla mnie nie problem  wtych czasach , chyba ?

Zalezy bo jeżeli bardzo pragnełabym drugiego dziecka to wybrałabym dziecko zamiast ślubu, a ślub za jakiś czas np 2-3 lata, jeżeli nie do końca bym wiedziała czy zdecydować się na drugie wybrałabym ślub a po 2-3 latach dziecko. Zwiazek, tym bardziej z 2jką dzieci, po jakims czasie lepiej zformalizować, ponieważ chodzi potem o jakiekolwiek dziedziczenia, spadki itp. Więc opcja w ogole ślub by nie wchodziła w gre.

Ślub teraz a o malenstwo można starać się zaraz po ślubie bo czasem zajmuje to więcej czasu. Nie chciałabym mieć przed ślubem drugiego kto później zajmnie się maluchami na ślubie tak troszkę nie fajnie jeszcze jedno tak rodzina opiekunka pomoże z dwójką juz by było trudniej nawet po 2 3 latach.

a po co mi slub...?? chyba tylko dlatego zeby dostawac wiecej zwrotu z podatku na dziecko...

slub moze byc w kazdej chwili a na dziecko jest czasami za pozno..