« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beniszka1
beniszka1

2014-02-11 08:59

|

Pozostałe

korzystanie z nocnika ...

w jakim wieku dziecka i jak zachęcić do korzystania z nocnika ?mój synek ma 15 miesięcy i chciałabym już zacząć ale nie wiem jak się do tego zabrać mam starsze dzieci ale już nie pamiętam jak to było z nimi proszę o rady ...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Kontrola potrzeb fizjologicznych ma miejsce ok. 18 mż. Ja bym w ogóle nocnika nie używała. Spróbuj z nakładką od razu, przynajmniej wszystko trafia tam gdzie trzeba i w wywalenie zawartości nocnika, a później w jego mycie bawić się nie trzeba. Mniej roboty z taką nakładką, ja tak juz swoje drugie dziecko uczę. Ważne jednak by nie robić nic na siłę, dziecko musi samo chcieć się do tej ubikacji przejść, oglądnąć ją ze wszystkich stron, musi trochę rodziców poobserwować. Mój młodszy syn ma 17 m-cy i jest na etapie siedzenia na nakładce i powtarzania "sisi" Siedzi sobie i gada, ale jeszcze nic nie robi. Cierpliwie czekamy, póki co ma radochę z tego, że siedzi czasem na tronie, na czymś na czym i my czasem siadamy heh.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beniszka1

Kontrola potrzeb fizjologicznych ma miejsce ok. 18 mż. Ja bym w ogóle nocnika nie używała. Spróbuj z nakładką od razu, przynajmniej wszystko trafia tam gdzie trzeba i w wywalenie zawartości nocnika, a później w jego mycie bawić się nie trzeba. Mniej roboty z taką nakładką, ja tak juz swoje drugie dziecko uczę. Ważne jednak by nie robić nic na siłę, dziecko musi samo chcieć się do tej ubikacji przejść, oglądnąć ją ze wszystkich stron, musi trochę rodziców poobserwować. Mój młodszy syn ma 17 m-cy i jest na etapie siedzenia na nakładce i powtarzania "sisi" Siedzi sobie i gada, ale jeszcze nic nie robi. Cierpliwie czekamy, póki co ma radochę z tego, że siedzi czasem na tronie, na czymś na czym i my czasem siadamy heh.
czyli mam jeszcze trochę czasu sprubóję na ubikacje od razu chociaż wczoraj go posadziłam ale bez nakładki to nie chciał no zobaczymy ciężki okres przed nami powodzonka wam oby jak najszybciej się wasz synek nauczył ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Kontrola potrzeb fizjologicznych ma miejsce ok. 18 mż. Ja bym w ogóle nocnika nie używała. Spróbuj z nakładką od razu, przynajmniej wszystko trafia tam gdzie trzeba i w wywalenie zawartości nocnika, a później w jego mycie bawić się nie trzeba. Mniej roboty z taką nakładką, ja tak juz swoje drugie dziecko uczę. Ważne jednak by nie robić nic na siłę, dziecko musi samo chcieć się do tej ubikacji przejść, oglądnąć ją ze wszystkich stron, musi trochę rodziców poobserwować. Mój młodszy syn ma 17 m-cy i jest na etapie siedzenia na nakładce i powtarzania "sisi" Siedzi sobie i gada, ale jeszcze nic nie robi. Cierpliwie czekamy, póki co ma radochę z tego, że siedzi czasem na tronie, na czymś na czym i my czasem siadamy heh.
czyli mam jeszcze trochę czasu sprubóję na ubikacje od razu chociaż wczoraj go posadziłam ale bez nakładki to nie chciał no zobaczymy ciężki okres przed nami powodzonka wam oby jak najszybciej się wasz synek nauczył ...
Tak, spróbuj :) Czas też jest. A widzisz... bo może za szybko... Zanim moi na ubikacji wylądowali to najpierw dobrze ją "obbadali". Oswoili się z nią poniekąd. Heh, czekamy, czekamy, wszystko w swoim czasie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Kontrola potrzeb fizjologicznych ma miejsce ok. 18 mż. Ja bym w ogóle nocnika nie używała. Spróbuj z nakładką od razu, przynajmniej wszystko trafia tam gdzie trzeba i w wywalenie zawartości nocnika, a później w jego mycie bawić się nie trzeba. Mniej roboty z taką nakładką, ja tak juz swoje drugie dziecko uczę. Ważne jednak by nie robić nic na siłę, dziecko musi samo chcieć się do tej ubikacji przejść, oglądnąć ją ze wszystkich stron, musi trochę rodziców poobserwować. Mój młodszy syn ma 17 m-cy i jest na etapie siedzenia na nakładce i powtarzania "sisi" Siedzi sobie i gada, ale jeszcze nic nie robi. Cierpliwie czekamy, póki co ma radochę z tego, że siedzi czasem na tronie, na czymś na czym i my czasem siadamy heh.
czyli mam jeszcze trochę czasu sprubóję na ubikacje od razu chociaż wczoraj go posadziłam ale bez nakładki to nie chciał no zobaczymy ciężki okres przed nami powodzonka wam oby jak najszybciej się wasz synek nauczył ...
nie sadzaj bez nakładki bo dziecko czuje sie nie stabilnie i je zrazisz do sedesu.
myśle, że na początek na spokojnie nic na siłe pokazuj że nakładka/nocnik nie wiem co wybierzesz jest do siusiania, sadzaj (ale tłumacz że nie do zabawy jakby próbował:)) ja na początku sadzałam córke po przebudzeniu i tak jak nasikała to biłam brawo o chwaliłam, że właśnie siku sie tu robi:) w końcu zaczeła domyślac sie o co chodzi:)
ja z własnego doświadczenia wiem, że na początku tak na tym zależy, że aż mamy sie denerwują, że dziecko nie chce sikac, jak to zrozumiałam i zaczeło mi byc to obojetne czy bedzie sikała czy nie bo jest jeszcze malutka, to sama zaczeła wołac:)
No właśnie... to często przez taki pośpiech.... Chcemy wszystko najlepiej od razu i stąd pewnie później strach dzieci przed ubikacją. Tak jak piszesz - pomalutku, ładnie tłumacząc i pokazując.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Kontrola potrzeb fizjologicznych ma miejsce ok. 18 mż. Ja bym w ogóle nocnika nie używała. Spróbuj z nakładką od razu, przynajmniej wszystko trafia tam gdzie trzeba i w wywalenie zawartości nocnika, a później w jego mycie bawić się nie trzeba. Mniej roboty z taką nakładką, ja tak juz swoje drugie dziecko uczę. Ważne jednak by nie robić nic na siłę, dziecko musi samo chcieć się do tej ubikacji przejść, oglądnąć ją ze wszystkich stron, musi trochę rodziców poobserwować. Mój młodszy syn ma 17 m-cy i jest na etapie siedzenia na nakładce i powtarzania "sisi" Siedzi sobie i gada, ale jeszcze nic nie robi. Cierpliwie czekamy, póki co ma radochę z tego, że siedzi czasem na tronie, na czymś na czym i my czasem siadamy heh.
czyli mam jeszcze trochę czasu sprubóję na ubikacje od razu chociaż wczoraj go posadziłam ale bez nakładki to nie chciał no zobaczymy ciężki okres przed nami powodzonka wam oby jak najszybciej się wasz synek nauczył ...
nie sadzaj bez nakładki bo dziecko czuje sie nie stabilnie i je zrazisz do sedesu.
myśle, że na początek na spokojnie nic na siłe pokazuj że nakładka/nocnik nie wiem co wybierzesz jest do siusiania, sadzaj (ale tłumacz że nie do zabawy jakby próbował:)) ja na początku sadzałam córke po przebudzeniu i tak jak nasikała to biłam brawo o chwaliłam, że właśnie siku sie tu robi:) w końcu zaczeła domyślac sie o co chodzi:)
ja z własnego doświadczenia wiem, że na początku tak na tym zależy, że aż mamy sie denerwują, że dziecko nie chce sikac, jak to zrozumiałam i zaczeło mi byc to obojetne czy bedzie sikała czy nie bo jest jeszcze malutka, to sama zaczeła wołac:)
No właśnie... to często przez taki pośpiech.... Chcemy wszystko najlepiej od razu i stąd pewnie później strach dzieci przed ubikacją. Tak jak piszesz - pomalutku, ładnie tłumacząc i pokazując.
Bonita ja już swojej nie rozumiem... dzisiaj wołała siku poszlyśmy ja prosto do nocnika, a ona nałożyła nakładke na sedes i mówi tutaj i zrobiła ładnie siku do sedesu. ale już drugim razem ja nastawiłam sie na nakładke, a ona usiadła i zaraz zaczeła marudzic to ją zdjełam i siadła na nocnik i zrobiła siku... nie wiem może z czasem zacznie robic na sedes, ale nie wiem czy mieszac jej raz tu raz tu... bo ja sama nie wiem już gdzie ona chce zrobic;p
Ha ha, ale jaja! :D Kucze, nie wiem co Ci doradzić, bo ja w ogóle nocnika nie miałam ;) Sądzę, ze lepiej byłoby jednak nie mieszać.... i lepiej od razu tam gdzie trzeba, no nie? :) Nasze dzieci w bardzo podobnym wieku są, ale mój tylko na kibelku siedzi, gada \"sisi\" i zapewne myśli sobie, że takie siedzenie to właśnie sisi jest ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Kontrola potrzeb fizjologicznych ma miejsce ok. 18 mż. Ja bym w ogóle nocnika nie używała. Spróbuj z nakładką od razu, przynajmniej wszystko trafia tam gdzie trzeba i w wywalenie zawartości nocnika, a później w jego mycie bawić się nie trzeba. Mniej roboty z taką nakładką, ja tak juz swoje drugie dziecko uczę. Ważne jednak by nie robić nic na siłę, dziecko musi samo chcieć się do tej ubikacji przejść, oglądnąć ją ze wszystkich stron, musi trochę rodziców poobserwować. Mój młodszy syn ma 17 m-cy i jest na etapie siedzenia na nakładce i powtarzania "sisi" Siedzi sobie i gada, ale jeszcze nic nie robi. Cierpliwie czekamy, póki co ma radochę z tego, że siedzi czasem na tronie, na czymś na czym i my czasem siadamy heh.
czyli mam jeszcze trochę czasu sprubóję na ubikacje od razu chociaż wczoraj go posadziłam ale bez nakładki to nie chciał no zobaczymy ciężki okres przed nami powodzonka wam oby jak najszybciej się wasz synek nauczył ...
nie sadzaj bez nakładki bo dziecko czuje sie nie stabilnie i je zrazisz do sedesu.
myśle, że na początek na spokojnie nic na siłe pokazuj że nakładka/nocnik nie wiem co wybierzesz jest do siusiania, sadzaj (ale tłumacz że nie do zabawy jakby próbował:)) ja na początku sadzałam córke po przebudzeniu i tak jak nasikała to biłam brawo o chwaliłam, że właśnie siku sie tu robi:) w końcu zaczeła domyślac sie o co chodzi:)
ja z własnego doświadczenia wiem, że na początku tak na tym zależy, że aż mamy sie denerwują, że dziecko nie chce sikac, jak to zrozumiałam i zaczeło mi byc to obojetne czy bedzie sikała czy nie bo jest jeszcze malutka, to sama zaczeła wołac:)
No właśnie... to często przez taki pośpiech.... Chcemy wszystko najlepiej od razu i stąd pewnie później strach dzieci przed ubikacją. Tak jak piszesz - pomalutku, ładnie tłumacząc i pokazując.
Bonita ja już swojej nie rozumiem... dzisiaj wołała siku poszlyśmy ja prosto do nocnika, a ona nałożyła nakładke na sedes i mówi tutaj i zrobiła ładnie siku do sedesu. ale już drugim razem ja nastawiłam sie na nakładke, a ona usiadła i zaraz zaczeła marudzic to ją zdjełam i siadła na nocnik i zrobiła siku... nie wiem może z czasem zacznie robic na sedes, ale nie wiem czy mieszac jej raz tu raz tu... bo ja sama nie wiem już gdzie ona chce zrobic;p
Ha ha, ale jaja! :D Kucze, nie wiem co Ci doradzić, bo ja w ogóle nocnika nie miałam ;) Sądzę, ze lepiej byłoby jednak nie mieszać.... i lepiej od razu tam gdzie trzeba, no nie? :) Nasze dzieci w bardzo podobnym wieku są, ale mój tylko na kibelku siedzi, gada \"sisi\" i zapewne myśli sobie, że takie siedzenie to właśnie sisi jest ;P
wiesz moja chetnie siada na nocnik, bo później robi baardzo dorosłą rzecz, czyli sama opróżnia;D i robi "papa" i nie wiem czy teraz ją przekonam na sedes:D ja tak myślałam jakiś czas temu, żeby skoro korzysta ładnie z nocnika (jakoś przemecze sie z czyszczeniem) to żeby do lata korzystała z nocnika, jakbym zabrała już całkowicie pampersy to wtedy około 2 latek przestawic ją na nakładke... może wtedy jakoś odważniej do tego podejdzie:)
Aaaaaa.... to zajefajnie musi to wyglądać :D Nie mam doświadczenia w tej kwestii, ale wydaje mi się, ze to dobry pomysł :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Kontrola potrzeb fizjologicznych ma miejsce ok. 18 mż. Ja bym w ogóle nocnika nie używała. Spróbuj z nakładką od razu, przynajmniej wszystko trafia tam gdzie trzeba i w wywalenie zawartości nocnika, a później w jego mycie bawić się nie trzeba. Mniej roboty z taką nakładką, ja tak juz swoje drugie dziecko uczę. Ważne jednak by nie robić nic na siłę, dziecko musi samo chcieć się do tej ubikacji przejść, oglądnąć ją ze wszystkich stron, musi trochę rodziców poobserwować. Mój młodszy syn ma 17 m-cy i jest na etapie siedzenia na nakładce i powtarzania "sisi" Siedzi sobie i gada, ale jeszcze nic nie robi. Cierpliwie czekamy, póki co ma radochę z tego, że siedzi czasem na tronie, na czymś na czym i my czasem siadamy heh.
czyli mam jeszcze trochę czasu sprubóję na ubikacje od razu chociaż wczoraj go posadziłam ale bez nakładki to nie chciał no zobaczymy ciężki okres przed nami powodzonka wam oby jak najszybciej się wasz synek nauczył ...
nie sadzaj bez nakładki bo dziecko czuje sie nie stabilnie i je zrazisz do sedesu.
myśle, że na początek na spokojnie nic na siłe pokazuj że nakładka/nocnik nie wiem co wybierzesz jest do siusiania, sadzaj (ale tłumacz że nie do zabawy jakby próbował:)) ja na początku sadzałam córke po przebudzeniu i tak jak nasikała to biłam brawo o chwaliłam, że właśnie siku sie tu robi:) w końcu zaczeła domyślac sie o co chodzi:)
ja z własnego doświadczenia wiem, że na początku tak na tym zależy, że aż mamy sie denerwują, że dziecko nie chce sikac, jak to zrozumiałam i zaczeło mi byc to obojetne czy bedzie sikała czy nie bo jest jeszcze malutka, to sama zaczeła wołac:)
No właśnie... to często przez taki pośpiech.... Chcemy wszystko najlepiej od razu i stąd pewnie później strach dzieci przed ubikacją. Tak jak piszesz - pomalutku, ładnie tłumacząc i pokazując.
Bonita ja już swojej nie rozumiem... dzisiaj wołała siku poszlyśmy ja prosto do nocnika, a ona nałożyła nakładke na sedes i mówi tutaj i zrobiła ładnie siku do sedesu. ale już drugim razem ja nastawiłam sie na nakładke, a ona usiadła i zaraz zaczeła marudzic to ją zdjełam i siadła na nocnik i zrobiła siku... nie wiem może z czasem zacznie robic na sedes, ale nie wiem czy mieszac jej raz tu raz tu... bo ja sama nie wiem już gdzie ona chce zrobic;p
Ha ha, ale jaja! :D Kucze, nie wiem co Ci doradzić, bo ja w ogóle nocnika nie miałam ;) Sądzę, ze lepiej byłoby jednak nie mieszać.... i lepiej od razu tam gdzie trzeba, no nie? :) Nasze dzieci w bardzo podobnym wieku są, ale mój tylko na kibelku siedzi, gada \"sisi\" i zapewne myśli sobie, że takie siedzenie to właśnie sisi jest ;P
wiesz moja chetnie siada na nocnik, bo później robi baardzo dorosłą rzecz, czyli sama opróżnia;D i robi "papa" i nie wiem czy teraz ją przekonam na sedes:D ja tak myślałam jakiś czas temu, żeby skoro korzysta ładnie z nocnika (jakoś przemecze sie z czyszczeniem) to żeby do lata korzystała z nocnika, jakbym zabrała już całkowicie pampersy to wtedy około 2 latek przestawic ją na nakładke... może wtedy jakoś odważniej do tego podejdzie:)
Aaaaaa.... to zajefajnie musi to wyglądać :D Nie mam doświadczenia w tej kwestii, ale wydaje mi się, ze to dobry pomysł :)
wiesz fajnie:D ale teraz już po cichu jej podtrzymuje, bo jak dwa razy wylała sama to niestety przechyliła za wcześnie:D
Ha ha, trzeba uważać, to fakt :) Mój wyrzuca pieluszki póki co. Idzie dumny trzymając pod pachą swoją pieluszkę w kótrej jest kupa i zastanawia się czy ją w ogóle wyrzucić czy też nie... stoi nad tym kubłem i debatuje ;) Śmierdzi mu pod nosem, ale swojego skarbu tak latwo pozbyć się nie chce ;) To taki etap,. bo pamiętam, że mój Michał robił dokładnie tak samo.