Blog: lisaveta

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lisaveta
lisaveta

A więc donosiłam ciąże. Lekarze nie dawali szans, a jednak się udało. Dziś 37 tydzień. Malutka szaleje. Skurcze przepowiadające cały czas dają popalić. Nie raz nie mogę się ruszyć z bólu. Ból jak na okres też występuję. Tętno malutkiej się wyrównało, ruchy również. Więc teraz czekamy z moim aż ta nasza malutka zechce wyjść do nas :)

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

gratulacje teraz to już z górki, no może z jedną przeszkodą -porodem:) ale życze w miarę bezbolesnego finiszu!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Gratuluje, po tych wszystkich przebojach, zycze lekkiego porodu:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

Znam to uczucie,kiedy strach towarzyszący całą ciążę w końcu odpuszcza.Ufff. Gratulacje kochana i teraz tylko szybkości i szerokości  i czekamy na fotki maluniej :)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiedzmaefka

No super! teraz tylko czekać, mnie też straszyli, ze nie donoszę, a to ju z 38 tydzień leci :) Bedzie dobrze!