Blog: maga106

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106
maga106

2011-07-11 11:25

|

Komentarze: 1

Wreszcie!

Wreszcie!

         

No i doczekałam się słowa "mama":) Był już "tata", "baba" i nawet "dziadzia" się parę razy udało tylko ta matka jak zwykle na szarym końcu.Ale najważniejsze, że jest!:) Popłakałam się normalnie jak Oskar zaczął wyciągać do mnie rączki z łóżeczka i krzyczeć "mama,mama".Poza tym same nowości - siedem zębów i od wczoraj raczkujemy,  od dawna też staje przy meblach, przybija piątkę, bije brawo i tańczy, z uporem maniaka rozbiera na części komputer i psuje wszystko co mamy w domu na prąd.Ubóstwia reklamy i napisy końcowe...Jest duszą towarzystwa, zaczepia nawet obcych.O pisaniu na klawiaturze w jego obecności można tylko pomarzyć, bo na sam dźwięk stukających klawiszy w moje dziecko wstępuje diabeł, od razu przylatuje krzycząc "chyyyy, chyyy"  i robi wszystko co tylko może żeby pomagać w pisaniu chociaż jednym paluszkiem.Tylko z dietą jest problem - niewiele jest rzeczy, które Oskarątko chce zjeść zamiast rozsmarowywać po podłodze, ścianie lub mojej twarzy jednak nie tracę nadziei, że kiedyś uda mi się wychować małego smakosza.Ze mną jest zupełnie na odwrót - niewiele jest rzeczy, których nie zjem...a było już tak pięknie kiedy waga zaczęła mi spadać:(Robi się coraz przystojniejszy z każdym dniem, ja coraz bardziej puchnę z dumy za każdym razem kiedy moje dziecko nauczy się czegoś nowego.Jak tak dalej pójdzie to już w nic się nie zmieszczę:)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

hehehe ja też bardzo długo czekałam na "mama"  nie ma to jak być na końcu łańcucha słownego :D