Blog: mamakacpram

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram
mamakacpram


Teraz to chyba popularny temat w necie xD





 





Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

O Jezus Maria :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

ja tam nie narzekam :) po cesarce nawet owsianka była pyszna :D nie jestem wybredna :) byle było co jeść :) choć kaszanki bym nie tknęła !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Przypomniało mi się jak ja leżałąm na początku ciązy... za chiny bym tam nie wróciła.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Mnie szpitalne bardzo smakuje wink Jedyny minus -  ilość jak dla wróbelka....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fifka99

tam przynajmniej ćoś dodaja do kromki chleba. ja w szpitalu po porodzie dostałam tylko chleb z masłem na kolacje i śniadanie. i trzeba było się najeść.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Chcesz szybko schudnąć? Połóż się na miesiąc do szpitala, bez możliwości posiadania własnego jedzenia :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Ja jedzenie w św Zofii wspominam bardzo dobrze. Za to wcześniej leżałam w innym szpitalu i dostałam 3 kromki chleba i 2 plasterki sera. Śmiałam się, ze kanapki trzeba jeść na doganianego, czyli plaster sera cały czas dozować od buzi:-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram

O to będziesz mogła zwerfikować, czy tam na prawdę takie jedzenie dają ;p