Blog: mariola159

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159
mariola159

Ten kto czytał ostatni mój wpis na blogu ten wie, że z pseudo teściową mamy konflikt, nie odzywa się do mnie ja do niej... suma sumaru to nie wiem jaki ona ma mieć powód, żeby się nie odzywać ale nie w tym rzecz.

P. zawsze pracował w warsztacie, nawet w soboty, dzisiaj nagle stwierdził, że jutro nic nie ma... z tym, że wiem, że zostawi Julię ze swoją matką... i tu się zaczyna, bo wiem, że nie będę mogła w stanie skupić się w pracy ciągle zastanawiając się, czy przypadkiem nie nadaje na mnie do mojego wlasnego dziecka....

Było kilka takich sytuacji jak jej mówili, "ale masz rodziców", albo jak im mowila J. ze są u niej to oni "że to ich dom", albo "że to oni jej imię wymyślili" co nie jest prawdą.... i nie chce, jej tu zostawić, powiedziałam mamie, że Julię jutro przywioze, ale nie wiem czy dobrze robie....

 

W sumie to jak wtedy sprzątała te robocze ciuchy to wywaliła wszystkie ocieplacze dziecka, bo też tam były. Jak J. się do niej odzywa na podwórku to odpowiada jakby z łaską itp...

Co o tym sądzicie?

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Ja bym nigdy nie zostawila dzieci z kims kto zle o mnie mowi czy cos...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Przekopane, nie wyobrażam sobie takiego życia :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamalili
To najlepszym rozwiązaniem będzie jak tata się zaopiekuje i problem rozwiązany. W życiu bym nie zostawiła dziecka z kimś kto nie liczy się z moim zdaniem i próbuje wychowywać dziecko po swojemu. To żadna pomoc!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

mamalili w tym, rzecz, że tata mieszka tam gdzie babcia i by zostawił z babcią a sam poszedł do roboty.