Blog: marynia
« Powrót do listy wpisówa raczej ja umieram...w cieniu jest u mnie 38stopni. w domu już 30...
co godzinę wskakujemy z małym pod prysznic bo się nie da wydolić. dupę kisimy w domu, na zewnątrz jest totalny koszmar.
mały marudny, sam się sobą nie zajmie nawet na 3min.\
w takich chwilach dopada mnie kryzys...mam ochotę ciepnąć wszystkim. ech do dupy.
Komentarze
2013-07-29 13:23
witam w klubie... całą noc w sypialni 29 stopni, teraz mamy 31 w domu. Graraż otwarty (tam chłodno), wiatrak na fulla, okna pozasłaniane... z marnym skutkiem. Miskę z wodą małemu postawiłam na takim dużym ręczniku na środku pokoju. Nie wiem już co mam zrobić, zraz zdejmę z siebie skóre!!
2013-07-29 13:35
u nas dzis lepie.;) mieszkam na zachodzie;) rano padalo i wkoncu jest czym oddychac !!!! ale dzis w nocy obudzilam sie i wchodzilam na pogode zeby zobaczyc na dzisiejsza pogode bo juz bym chyb a dzis nie dala rady ;/ masakra ;) zimno zle goraco zle. pogodo ;) chcemy pomiedzy ;)!
2013-07-29 13:41
a w 3mieście ponuro :D:D
2013-07-29 13:45
badangel87 ja kocham upały, ale z małym niekoniecznie...no i w naszym klimacie, a jeszcze tu na południu przy tak znikomej wilgotności powietrza takie upały są fatalne;/
tak, tak chcemy pomiędzy!zgrozo! jutro na szczęście ma być chłodniej.
2013-07-29 14:13
Ja mam 30st. w domu, Mała marudna i ręce opadają :/ Nic nie mogę zrobić, bo gdziekolwiek się nie ruszę Mała zaraz płacze. Muszę być na widoku; znaczy cały czas w zasięgu Jej wzroku. No tak, od jutra ochłodzenie. Przyda się... może nam wszystkim będzie lepiej ;)
2013-07-29 16:19
U nas też palma.... Nie idzie wytrzymać... Moja się pluska w misce u dziadków....:) Marynia moja też uwielba jeść chusteczki z Pampersa:) Jak jej biorę to płacze :P Haha
2013-07-29 17:10
ja otwieram drzwi balkonowe na noc i rano zamyka o 5.00 potem juz nie otwieramy caly dzien--w ten sposob jest 26 stopni"tylko " :)
Alek jest tak samo ruchliwy jak zawsze- niestety, wczoraj schudlam jakies 2 kg. w jeden dzien bo biegalam za nim w tym upale przez pare godzin..poszlismy na rynek i moczylismy sie w kurtynach wodnych, ktore zrobili na miescie- w domu siedziec nie chcial, jak zawsze...
a dzisiaj bylam na rozmowie kwalif. w pelnym rynsztunku- czarny kostium( spodnie) bluzka zapieta pod szyje i czarne, zabudowane pantofle...dziwinie sie na mnie patrzyli ludzie w autobusie...;)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży