Blog: migrena
« Powrót do listy wpisówNo bo jak nazwać dziecko, które śmiga ze ściereczką i wyciera mamie kurze z ławy?
Ja powiedzieć o dziecku, które samo pije z kubeczka?
Jak nazywają się dzieci, które same zasypiają w swoich łóżeczkach bez uprzedniej nauki tego?
Czy nie w taki sposób właśnie mówi się o dzieciach, które już nie krzyczą w podróży autem?
A czy to nie te właśnie tak nazywane będą te, które samodzielnie schodzą z wielkiego wyrka rodziców?
I czy przypadkiem tak się nie nazywa tych, które na to wyrko skurpulatnie się wspinają?
Chyba to właśnie tak się mówi o dzieciach, które kiedy usłyszą jak leci woda do wanny lecą same do łazienki, by patrzeć jak rodzice robią pianę, by im pomagać i wrzucać wszystkie potrzebne do kąpieli rzeczy ( opakowania płynów, szamponów, lakierów do włosów)?
Nie jestem pewna, ale chyba te już dorosłe wcinają mięsko bez rozdrabniania, i to chyba te dorosłe krzyczą kiedy głodne, by pomiętolić skórkę od chleba, porządnie zmiękczyć i wsysnąć do buzi?
No może jeszcze mu brakuje tego by sam śtupał (jak to mawia się u nas w domu), ale z biedronkowym taboretem nieźle sobie radzi. ( http://www.youtube.com/watch?v=HoIqA_1... )
Nasz Marceli - już taki dorosły. ( zaszokował mnie ilością nowych umiejętności dziś i utrwaleniem nowo zdobytych w ostatnich dniach)
A tu na wspominki zdjęcie archiwalne.
Komentarze
2013-01-30 21:29
dokładnie tak się mówi o tych dorosłych dzieciach! :))) (P.S. po osiemnastce będą już emerytami nie? ;))
2013-01-30 21:53
Najpierw się cieszymy, że nasze maluszki tak szybko dorośleją i są coraz bardziej samodzielne, a kiedy idzie im już naprawdę całkiem nieźle, bez nieustannej pomocy mamy i taty, to zaczynamy się zamartwiać że zbyt szybko dorośleją i chcemy zatrzymać bezcenne chwile ich dzieciństwa. Czas niestety biegnie nieubłaganie. Właśnie patrzę na moją starszą córkę i stąd te refleksje:)
2013-01-30 22:10
jaki on fajniusi:) uśmiałam się przy tym filmiku:) z jakim samozaparciem dzielnie pcha taboret:) pewnie podłoga porysowana na amen?:)
2013-01-31 00:12
Ja bym teraz chciala, zeby czas jak najwolniej plynal...dzisiaj rozmawialismy o tym ze niedlugo juz bedzie mowil i jak ciezko to sobie wyobrazic: "tata chodz na sanki" ;)
2013-01-31 01:15
Jak zasuwa z tym taboretem :D to spryciarz mały ;)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży