Blog: migrena
« Powrót do listy wpisówOd dziś zaczynam, zdecydowałam się, że nie zaszkodzi wcześniej podjąć walkę jeśli miałoby iść po grudzie to przynajmniej przed styczniem się wyrobię, jeśli pójdzie gładko to będę spokojną mamą i mamą ciężarną. Dziś pierwsza noc Marcelego na sofce. Ponieważ mamy z nim nie lada problemy jeśli chodzi o usypianie i jedynym miejscem gdzie da się go konstruktywnie uśpić o normalnej godzinie to jego łóżeczko to i obawy nam sprzyjały no i w sumie jakby pełnoprawnie podstawne.
Powienien spać od 19tej spokojnie, nawet wcześniej bo cały dzień był dla niego pracowity na świeżym powietrzu. A uśpił się o 20tej. No ale śpi. W swoim łóżeczku jak go kładziemy to oczywiście ryczy, czasem trzy sekundy i śpi a czasem kilka minut aż się wyciszy i leży jeszcze z godzinę i tak sobie powoli zasypia - z tym, że z łóżeczka nie ma jak uciec, bo siedzę z głową pomiędzy szczebelkami ( tam gdzie wyjęte są trzy) i nie wypuszczam go choćby nie wiem co. A na sofie.. a na sofie hulaj dusza diobła ni ma. Biega, lata szaleje, skacze, przeskakuje przeze mnie, wyciąga książki i zabawki. Drze się, śpiewa, śmieje, puka puka bum. No ale jakimś cudem mi się udało wytrzymać z jego szaleństwami i śpi.. oby było lżej za każdym razem - może w końcu będzie mniej się ekscytował nowym miejscem do spanka ;)
No więc pierwszy krok to łóżko, drugi krok to będzie wózek. Kupuję to używane Espiro Active od cioci mojej koleżanki za 130zł. Espiro będzie dla Marcelego, a Sprint dla Antoniego. Po odbiór umówiłam się w połowie listopada, i od tego czasu zaczynamy kolejne przyzwyczajanie do nowego. Stwierdzam, że nie będę z niczym zwlekać, wolę żeby Marceli przyzwyczaił się na tyle do nowych swoich "miejsc" by nie było potem żalu i płaczu jego i naszego i pewnie Antosia też. Powozimy go w Espiro tak, że na pewno go polubi ;)
Trzeci krok to nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał, bo kupiłam już dawno temu Antosiowi leżaczek hybrydowy też używany i mam dziwne wrażenie, że Marceli nie da mu spokoju... nie wiem co z tym fantem zrobić, czy rozłożyć mu jego stary leżaczek, czy może rozłożyć wcześniej na tydzień np przed terminem cc i pozolić się wybawić melodyjkami w nowym leżaczku? Tutaj mam średnio pomysły, wiem na pewno że zazdrosny o ten lażaczek będzie, a nie sądzę żeby aż tak rozumiał już co do niego mówić będziemy żeby pokołysał Antosia bez zazdrośnickiego płaczu czy może nawet złośliwości.
No więc nic ostatnio nie robię tylko plany obmyślam, snuję plany i za wszelką cenę chcę być przezorna, na wszystko ubezpieczona - pewnie dopiero po narodzinach Antosia dowiem się co i na ile mi się sprawdziło z moich taktyk ;)
A Marceli chodzi cały dzień i śpiewa puka puka bum, puka puka bum bum.. jest to przeurocze choć gdy go pytamy o czym śpiewa to jednoznacznie nie potrafi wytłumaczyć ;) zaczął znów porządnie sączyć mleczko na noc co mnie cieszy bo przecież TWOJE DZIECKO POWINNO WYPIJAĆ 3 KUBKI MLEKA DZIENNIE (oczywiście mm junior danej firmy) - moje dziecko na sam sen wypija dwa kubki mleka ( oczywiście od krówki, co robi muu). Zjada obiad podzielony na dwie części z reguły, śniadanie i kolację. No jestem póki co zachwycona, tylko brakuje mi wciąz w tej diecie owoców, z którymi naprawdę kiepsko jeśli chodzi o jedzenie ( wmuszanie, błaganie, etc). Ale za te moje zachwyty mam też i swoje ohy i ahy bo jest naprawdę co dźwigać jeszcze w jesiennym ubranku.. Jak nic bym powiedziała 15kg.
I jeszcze na koniec mojej krótkiej wypowiedzi na jednym tchu pisanej. Nie śpię, a wczoraj padłam o 19tej, obudzili mnie o 21 i do pierwszej spać nie mogłam.. kilka nocy pod rząd ciągłego wstawanie i niemożności uśniecia a mój mąż mi dziś powiedział, że oczy mam czarne - no tak, niektórzy nie śpią w nocy bo muszą dzicko uspokoić, bo muszą iść do wc, bo myślą, czy dziecku nie zimno w nocy i czy czasem go nie trzeba przykryć i zasnąć nie mogąbo myślą o przyszłości..a jeszcze te bóle kręgosłupa, brzucha, Antek jest bardzo ze mną zsynchronizowany nawet jak się przebudzę w nocy to go przestraszam tym i się budzi i kopie, i kopie, i kopie, i kopie... jestem ciekawa jaki będzie, póki co mam przeczucie, że całkiem odmienny jak Marcysiu.
A no i w tle życia ciągle coś.. ale chociaż dla ułatwienia Astral jeździ.. i my w niej.
Komentarze
2013-10-22 21:37
PIĘKNY ten płaszczyk... i przytulny pokoik dla chłopaków :)
2013-10-22 21:47
Leżaczkiem sama bym się pobawiła ^^
2013-10-22 21:49
No z tym leżaczkiem to też jestem ciekawa, bo Farben nie pozwolił mi go rozłożyć po kupnie bo Marcelek jeszcze za mały był i stwierził, że na pewno by go rozwalił od sztycha - także nawet nie wiem czy działa :D ale raczej powinien :P używany za 130 czy150zł praktycznie nówka - mam w tej ciąży oko do aukcji ;)
2013-10-22 21:53
Kasia, ja sama oswajam się z myślą, że tak wieczorami będzie wyglądał ten pokoik, sofka rozłożona z Maniusiem, no i w łóżeczku na pięterku pierwszym noworodkowym będzie Antosiu.
Na szczęście zostanie ciut miejsca by się okręcić w koło nawet we dwójkę rodziców :P
A co do pokoju jeszcze - to ta lampa - jak dla mnie to nie jest kolor niebieski a raczej granatowy, no ale niestety takie są uroki kupowania bez oglądania na żywo. Sama lampa też się okazała dużo mniejsza jak pierwotnie przypuszczałam, ale to już na przyszłość wiem co o niej w razie czego pisać gdyby ktoś prosił o komentarz..
2013-10-23 12:22
Fajny pokoik i widać panda zadowolna z testowania łożka ;)
2013-10-26 12:20
Kasiu, my śpimy tuż za ścianą, koło drzwi mam głowę, marcelek wystarczy że się głośniej wierci a ja już na nogach jestem, sen mam naprawdę wyjątkowo czujny ostatnio. No i jak sie przebudza to prędzej mnie szuka na śpiocha woła mamama ;)
A przygotowań jest... brzuch też jest.. ale zbliżam się bardzo powoli do końca, przywieźliśmy komodę więc mogę prać rzeczy Antoniego. Wózek pewnie wypiorę jak go kupimy i pewnie płaszczyk będę musiała wygolić, bo na bliższych zdjęciach widać że na klatce peirsiowej jest zmechacony. Ale to nic w porównaniu z wigilią :D
Bardziej tylko martwię się tym, że okropnie zaczęłam się pociać, będę musiała iś do endokrynologa :/
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży