Blog: migrena

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

Jutro jedziemy razem, w naszą pierwszą krótką trasę. Mam nadzieję, że się spiszę jako pomoc przy nawigowaniu i parkowaniu. To pierwszy kurs solo Farbena. 

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

super:) czekamy na relację z wyprawysmiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sewilka

Dasz radę :D Ja przed moją pierwszą wspólną trasą strasznie się denerwowałam a potem tak mi się to spodobało że wciąż chciałam jeździć :D :D :D

Teraz pewnie nieprędko znów pojadę a szkoda ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

Kuuuurde, ale Ci zazdroszczę! Uwielbiam jeździć... 

Gdzie się wybieracie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Tez tak jeździłam z tata ;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

hej moja bratowa też jeżdziła ze swoim mężem a poźniej jej się tak spodobało że zrobila prawko na tir-a i tak jeżdzila 2 lata a później zrobila na autobus i jeżdzi na autobusach już od 5 lat  ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

szerokiej drogi :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Kamilka, mogłabym tak jeździć całe swoje życie, a co przy tym odpoczęłam przy dzieciach pomimo ogólnej nerwowej sytuacji by zdążyć przed zakazem.
Co prawda ciasnota miejsc w które trzeba wjechać takim kolosem przeraża, ale w samym koniu super się jedzie. Stralisem od Iveco jechaliśmy, wygodne bardzo.

Póki co nadal Farben z kolegą jeździ bo nie ma nowych kierowców na bazie co by jeździli z naszym Darkiem ( chłopak ma stopień inwlidztwa, nie może dźwigać etc). Więc nadal jeżdżą we dwójkę, ale czuję że już nei długo, nie długo...

choć i tak szef dziś z ryjem dzwonił, że jakiegoś papierzyska brakuje mimo, że powinno być wsio, straszył obciążeniami - standard.