Blog: migrena

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

2015-06-17 21:54

|

Komentarze: 6

Nie mam czasu

 - mam rozpięciorgnięcie jaźni.

Oprócz bycia mamą dwójki młodych ludzi zachciało mi się ćwiczyć, oprócz tego nie z własnego wyboru jestem w tygodniu samotną mamą, co nie oznacza, że łikend jest dużo prostszy bo momentami mam wrażenie że na pokładzie mam trzecie dziecko. Z wyboru natomiast swojego postanowiłam zrobić remont dwóch łazienek w tym jednej naprawdę generalny ( totalna czystka), jako ta cała mam dwójki(trójki) dzieci, fit na diecie i z ogrodem i psem i kotem. Do wszystkiego dołączają się problemy zrowotne mojego ukochanego Teścia. Są momenty, że nie wiem naprawdę kiedy iść siku. Są momenty, że nie mam czasu na telefon do Farbena, są momenty, że samą siebie podziwiam. Bardzo bolą mnie barki po dziesiejszym rowerze, chyba wszystko ze mnie schodzi... powietrze, ale jutro z rana zaczynamy po raz kolejny zawrotne tempo. Dopompują mnie jak powietrze w kole roweru Farbenowego. Średnio z dietą w tym tygodniu, z treningami nieźle. Poniedziałek w nocy malowałam łazienkę więc trening odpadł, we wtorek 4,5 km biegu, dziś t.j. środa 20 km na rowerze w godzinę. Muszę wierzyć w siebie. I zjeść kiedyś sałatkę z truskawkami i szpinakiem ;)

 

Która wam się bardziej podoba? Z bananowym kolorem czy koktajlem jagodowym?

 

Od dziś podjęłam oczywiście dla ułatwienia sobie życia wyzwnie, zero kubkobutelki w nocy dla Mańka i do zasypiania. Dziś kakao dostał w kubku i ostatecznie mimo opozycji ostatecznie wypił. Zaczęła mu się robić pruchnica od picia tego kakaa po noc, po myciu zębów. Koniec. Jest już duży chłopiec z niego, od lipca idzie do przedszkola na kilka tygodni, z przerwą na nasz urlop nad polskim morzem.  Ja otrzymałam propozycję pracy po ukończeniu kursu, do tego stopnia, że szef chce zakupić nawet już solówkę dla mnie. jeśli wszysstko dobrze się ułoży, może uda się wszystko pogodzić a i zdrowie przede wszystkim będzie każdemu dopisywać, to może uda mi się zrealizowac plan darmowego kursu na przewóz z UP. Póki co jakasz przyszłość się maluje. Antka siostry przyjmą do przedszkola już od przyszłego roku, jesli oczywiście nauczy się sikac jak należy, póki co woła siku jak jest goły i zaraz potem sika - :)))

No nic idę spać bo jutro od rana szpachlowanie, czyszczenie i takie tam. Na szczęście w rodzinie mamy kogoś kto tą starą łazienką się potrafi odpowiednio zająć, ja tego bym nie ogarnęła. Ale i może dobrze, bo czasem nie zdrowo za dużo kłaść na swoje barki...

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Bananowa ;)

Kobieto.... podziwiam Cię. Od zawsze. Silna mama yes

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloress88

jagodowawink

też Cię podziwiam,ja nie mam aż tylu obowiązków a z samego rana dostaje pierdolca i opadam z siłfrown

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Silna babka z ciebie :)  a łazienke nr 2 bardziej mi się podoba :)