Blog: mirtilli

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mirtilli
mirtilli

2014-08-22 18:45

|

Komentarze: 10

Pobyt w szpitalu

Wczoraj koło godz. 15, gdy siedziałam sobie przy stole poczułam jakbym popuszczała mocz. Zdziwiona wstałam po czym poczułam jedno wielkie "plusk". Biegiem do łazienki no i orientacja w sytuacji. Zaczęłam krwawić i to obficie. Szybko pojechałam do szpitala i podczas badania lekarz powiedział, że serduszko dziecka bije i nie wie skąd to krwawienie i to w takiej ilości. Położyli mnie i kazali czekać aż wszystko się skończy. Dziś już jest trochę lepiej chociaż krwawienie do końca nie ustało. Dostaję leki na podtrzymanie ciąży i czekam aż jakiś lekarz łaskawie zechce mnie zbadać. Przed chwilą był obchód i lekarz stwierdził, że nie chce mu się mnie badać i dopiero za kilka dni się mną zajmą. Taka właśnie jest w naszym kraju opieka dla kobiet w ciąży jeśli nie jest się w prywatnej klinice tylko na państwówce.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

dopuki nie opier...dzielisz porządnie lekarza to tak będzie... ja tak miałam jak poroniłam i mnie 2 dobę po ustaniu krwawienia trzymali i nie chcieli mi nic powiedzieć opierdzieliłam na obchodzie przy pielęgniarkach i innych lekarzach to od razu mnie z badali i po badaniu okazało się że już mogę iśc do domu bo macica się całkowicie oczyściła...a gdyby nie to to bym dalej lerzała

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela

Ja jak leżałam w szpitalu. To jeden z lekarzy który był na odziale i miał obchód zajrzał do sali (sala była podzielona na dwie czesci). Zajrzał do jednej spojrzał ukosem i spytał:" Wszyscy żyją ?" Spojrzał że wszyscy się ruszają i poszedł. Mnie ominął a była w drugiej części sali. Do kolejnych sal nawet nie doszedł ( a były jeszcze dwie). Leżałam wtedy na kardiologicznym w 7 miesiącu ciaży. I zgadzam się z tobą w 100 %  i nawet trzeba walczyć o prawa pacjenta. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela

Zapomniałam dodac...Trzymaj się i mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Trzymaj się,będzie dobrze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

to jest żart z tym badaniem prawda? Jesli naprawde Ci tak powiedział to zasłguje to na skargę...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Okropne :( lekarze to teraz jak w łapę nie dostaną to palcem nie kiwną :( Zdrówka dla Was! Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!