Blog: monik001

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001
monik001

No tak... Tak ciezko walczylam o to, aby karmic naturalnie i kiedy wszystko sie udalo, unormowalo okazalo sie, ze nasz Synek ma skaze bialkowa. Obsypany byl niemilosiernie, mimo tego ze jadlam dietetycznie, udalismy sie do lekarza i taka nam wlasnie postawil diagnoze. I musielismy przejsc na proszek. Dostalismy recepty na Bebilon pepti... fuuuuj! Na sam ten zapach mnie odpycha, biedne malenstwo musi to jesc! Aczkolwiek i on mial straszne problemy z zaakceptowaniem tego mleczka, przez pierwszy dzien zjadal ledwo po 60..teraz jest lepiej doszlismy do 150ml.. tylko boje sie,ze mi Kruszynka zmarnieje przez to.

Czy jest tu moze jakas mama, ktorej dziecko ma skaze? I wie moze jakie jest lepsze, smaczniejsze mleczko? No po prostu nie mam litosci go tym katowac:(

 

A tak poza tym dzis wybieramy sie na kolejne szczepienie. Ojj jak ja tego nie lubie! Jak widze te dzieciaczki wychodzace z gabinetu cale zaplakane to mam ochote porwac Szymona jak najdalej i nie wrocic. Wiem, ze to dla jego dobra i ze straszny wrazliwiec ze mnie, no ale coz..tak mi sie porobilo. Chce miec juz to za soba... a raczej chce, zeby On mial to juz za soba.!

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perla87

Głowa do góry Mamusia! Ja zawsze powtarzam sobie, że tak musi być...że musi płakać ;) no i nawet ostatnio trzymałam go jak mu grew z główki pobierali...całowałam po rączkach, bo tyle mogłam zrobić... ale jak się dotlenił Łobuz przez te krzyki! :D Sądzę, że nie tyle to boli dzieci, co po prostu czują dyskomfort, bo ktoś obcy je trzyma, a potem ciach! No i jak to tak można?

Co do mleczka to nie pomogę za wiele...jedyne co to jak wiesz...proponuję zakupić nan ha czy ar...to dla alergików a nie na refluks... :)
 

I dzielnie walczyłaś o laktację, ale skazy nie dało się przewidzieć. Niestey :( Niemniej jednak "co wyciągnąl to jego" :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka

Mojej koleżanki dzieciak ma skazę białkową i nadal karmi piersią tylko  nie może jeść żadnego nabiału. Pije za to mleko kozie bo ono nie uczula. Dziwię się, że lekarz Ci kazał przejść na proszek.

Wysypka skórna mojej małej szybko zeszła po oilatum soft krem, coś zjadłam i ją uczuliło.

A co do szczepień to ja zawsze sobie tłumaczę, że dziecko bardziej by się męczyło gdyby zachorowało na to przeciw czemu jest zaszczepione. Trzeba przeżyć dla dobra maluszka.