Blog: myszor1978

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszor1978
myszor1978
Ech..same kłopoty z tymi dziećmi..wszystko na raz. Nastka skończyła wczoraj 1 miesiąc

i przywitała drugi ropnym katarem. Okazało się, że przez to, że ja jem antybiotyk, zaczęła mocno ulewać, nosem też i katar gotowy. Więc mamy sajgon. A do tego druga córcia ma mieć jutro zabieg usunięcia migdałka gardłowego i do tego nie wiadomo, czy będzie zakwalifikowana, bo ma lekki katar( a dodam, że specjalnie siedziała od 2 tygodni w domu, żeby niczego nie zlapać..paranoja). No i tak to wszyscy sie męczymy..

mam przez to wszystko lekką deprechę. Zeby tak juz się wszystko ułożyło i najważniejsze, żeby dziei były zdrowe, bo to najgorsze, co może być..

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inka1976

oj Myszorku tak to już jest z tymi maluchami. U mnie Kuba złapał uczulenie nie pokarmowe a kontaktowe więc od kilku dni spisujemy wszystko co je, czym się bawi, co ubiera. Mała od pukać w niemalowane w porządku, mnie troche gardło pobolewa, ale już biorę witaminy na wzmocnienie więc mam nadzieję, że będzie dobrze. 

Trzymaj się wszystko będzie dobrze!! Uściski dla Ciebie i dziewczynek :)  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam
ale słodziutka niuńka:)) właśnie tego się też najbardziej boję to tych chorowidełek:) Moja córcia to właściwie bardzo często chorowała i jak pamiętam antybiotyki często dostawała. Potem się okazało że jest alergikiem i też miała wycinany 3 migdał, następnie leczyliśmy na uszy... i tak non top!!! dlatego też odwlekałam decyzję o ciąży ... teraz od ok. roku mamy spokojnie (odpukać) a już niedługo ... znowu się zacznie:)))))))) ale tak my mamuśki mamy...  zdróweczka dla was wszystkich!!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dotinka

Samo życie...Najgorsze że człowiek nie ma czasu odpocząć po porodzie tylko odrazu wpada na głęboką wodę..ach My Matki Polki :).

U mnie zaczęło się też  zaostrzenie alergii.Niki ma oczy czerwone jak królik angora:),do tego katar i duszności.Kwiecień i początek maja dla niego jest najgorszy.Powinnam być z nim teraz nad morzem,a teraz jeszcze nie mogę się nigdzie narazie ruszyć.

Trzymaj się Myszorku,nie pozwól by deprecha była górą.Jesteś super Mama i poradzisz sobie ze wszystkim:)Buziaki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynapm1980
Ale sie porobiło... Myszor, dużo zdrowka wam zycze!!! Najszczerzej jak tylko moge. Buziole dla Was:)