Jeżeli nie ściska piąstek , jeżeli nie jest spięta , jeżeli nie podnosi barków tak że aż nie można zobaczyć szyi , jeżeli się nie pręży jak struna , jeżeli nie można jej w żaden sposób uspokoić to raczej nie widać problemu :)Tamte objawy należy skonsultować.

Zdarzają się noworodki które już od początku w zasadzie trzymają głowę podniesioną w pozycji na brzuszku :) ..takie pudzianki małe.. Raczej nie masz więc powodów do zmartwień:)

Oj moja też podnosi główkę, odkręca ją w różne strony a jak bylam u neurologa to powieidziała że to normalne, żeby dziecko ćwiczyło mięśnie... nie ma się czym martwić ale jak nie daje Ci to spokoju to przejdź się do lekarza. Chociaż ja nie widzę w tym nic dziwnego. I tak to jest. jak te "doświadczone" koleżanki "radzą" nam niedoświadczonym... tak samo w ciąży, oj jak to boli, będziesz krzyczeć, nie dasz rady, zobaczysz co wtedy czuje kobieta... masakra. Trzeba mieć swój rozum bo inaczej psychiatryk - i nie ma rady :D

A i jak byłam u neurologa to ona robiła cuda niewidy z moją małą. Chciałam jej strzelić jak wzięła ją na dłoni a mała się wygięłą i coś tam że nóżkę podwinęła to znaczy ze jest ok.

Z takich przyjemniejszych rzeczy... Twoja mała niedługo będzie miała miesiąc!

Połóż córeczkę na brzuszku, wyciągnij jej rączki wzdłóż ciała. dziecko mające miesiąc powinno samo przełozyć rączki do przodu tak zeby były nad główką. Powinno również obrócić główkę z jednego boku na drugi.

Złap córeczkę mocno, tak żeby główka nie chwiała się na boki. Postaw ją do pionu tak, jakbys miała uczyć ją chodzić. Dziecko powinno stawiać nóżki do przodu i trzymane przez Ciebie kroczyć na przód :) fajny widok uwierz mi :)

Połóż dziecko na brzuszku (mozesz położyć ją na swoich piersiach) na kangurka. Jak podłożysz np rękę do stópek to dziecko będzie odpychało się od niej i pełzło do góry :)

Dotknij stópek małęj. Przy paluszkach, powinna zacisnąć paluszki na twoim palcu jak małpka :)

No i chwyt niemowlęcy wszyscy znają.

To tyle co pamiętam z wizyty u neurologa :)

dzieki;)mamy teraz dobrego duszka na  40 tyg...super!!!!  rika dzieki za info...czyli z naszymi niniami wszystko ok...po prostu mam mala silaczke i juz!!

He he :) sprawdź to u swojej małej. Neurolog jeszcze powiedziała mi, ze żeby żeberka nie były za bardzo rozsunięte to należy ćwiczyć brzuszek. Np idzie rak nieborak i wtedy dziecko spina mięśnie brzucha. Dobra zabawa a zarazem na zdrowie wychodzi :)

rika ma rację. Jedynie uważaj przy:

"Złap córeczkę mocno, tak żeby główka nie chwiała się na boki. Postaw ją do pionu tak, jakbys miała uczyć ją chodzić. Dziecko powinno stawiać nóżki do przodu i trzymane przez Ciebie kroczyć na przód :) fajny widok uwierz mi :)"

Lekarz to wykona z pełnym wyczuciem. Ktoś inny może być nie ostrożny.

mo synek byl taki :)

Nie martw sie...moje dziecko podobnie sie zachowuje i wszystko jest z nia ok....widac teraz rodza sie same silne dzieci :D pozdrawiam

Mój synek zaraz po powrocie ze szpitala unosił główkę jak leżał na brzuszku. Teraz tez nie sprawia mu to żadnego kłopotu. Jak trzymam go na rękach za żadne skarby nie chce sie przytulić tylko trzyma sam głowę....no chyba że sie juz zmęczy :) Pozdrawiam :)

mój Marcin podobnie się zachowywał, głowę unosił od dnia porodu, ale samą głowę, nie barki. był bardzo ruchliwy, w nocy spał na brzuszku (tak go w szpitalu kładli) bo jak śpi na plecach to tak jakby miał za wiele przestrzeni wokół, za dużą swobodę ruchu, co go budziło.

do tego preferował jedną stronę. w wieku dwóch miesięcy stwierdzono u niego wzmożone napięcie mięściowe i asymetrię. rehabilitacja i jest już prawie ok.

poniżej kilka wskazówek (sama badałam tak Marcina, jak zaczęłam podejrzewać, ze coś jest nie tak). ważne, zeby wiedzieć, kiedy odruchy te zanikają, by nie wpadać w panikę niepotrzebnie ;)

do listy Riki bym dodała:

- sprawdź jak mała leży na plecach - czy wygina się w rogala, czy leży prosto. jeśli główkę ma na wprost, to powinna leżeć prosto (to na asymetrię)

- jak leży na plecach  i patrzy w lewą stronę, to prostuje też lewą rączkę i nóżkę. odruch zanika po 3 miesiącu

- jak leży mała na brzuszku i dotkniesz jej podeszwy stóp to wyprostuje nóżkę, jakby chciała się od niej odepchnąć, a drugą podkurczy, jak do pełzani. odruch wygasa po 3 miesiącu

- jak leży na brzuszku, narysuj linię z boku kręgosłupa - powinna wygiąć się w tą stronę, prostując jednocześnie nóżkę z tej strony i w tą stronę lekko się zginając

- odruch moro - jak się przestraszy lub gwałtownie podniesiesz ją do góry, najpierw gwałtownie wyprostuje rączki i nóżki, a potem je zegnie, zaciśnie piąstki - zanika do 4 miesiaca

- odruch ze stópką, o którym pisała rka, powinien wygasać między 8 a 12 miesiącem

- odruch chodu automatycznego o którym pisała rika powinien zaniknąć po 2-3 miesiącu, jeśłi nie zanika, to może być coś nie ok.

- w wieku 4 tygodni powinna też już pomału śledzić wzrokiem przesuwająca się twarz

to mniej więcej tyle, co wiem :)