no i kilka takich może oczywistości, ale nie wszyscy to wiedzą

- kładź dziecko raz na jednym boku, raz na drugim

- podchodź do dziecka raz z jednej strony, raz z drugiej (jeśli łóżeczko jest przy ścianie to zamieniaj jego pozycję w łóżeczku, w sensie odwracaj go "do góry nogami")

 - noś na rękach raz na jednej stronie, raz na drugiej

- tu o tym, jak przewijać, przebierać, podnosić dziecko http://www.youtube.com/watch?v=UTeRyuOuH_s

syn mojej siosry...masakra od urodzenia1nikt nie dawał sobie z nim rady.jak go kladli spac to byl bujany az pod sufit. razem z mama siedziały nad nim na zmianę.po jakims czasie mu troche przeszlo.ale dalej nie potrafi usiedziec w miejscu. smiałysmy sie że ma ADHD  po mamusi bo siostra tez taka była okropna.

Dziesiaj nadpobudliwość nawet u tak małych dzieci wcale nie jest rzadkością...

Kochana moja ma podobnie. Śilna,głowa kręci się na wszystkie strony. Ręce nogi latają do okola,i z boku na bok się przekręca. Jeszcze chwila a na brzuszek się obruci.

No niestety niektóre dzieci są poprostu nadpobudliwe. mój poród choć wspominam go koszmarnie z medycznego punktu widzenia raczej był normalny więc nie wiem czy to w skutek szoku poporodowego ale Michaś jest okropnym wiercipiętą od urodzenia prawie. Nie śpi dobrze, jako noworodek miał te same objawy jak twoja córcia. Do tego ciągle chciał być noszony pionowo, absolutnie nie dał sie przytulić, a broń boże noszony w chuście. Teraz ma prawie 9 miesięcy i najchętniej by biegał, nie daje sobie zmienić pieluszki bo to za długo leżeć trzeba przecież, a karmienie to dla mnie męka, kilka razy pociagnie i już leci, za chwilke znowu i wierci się i rozprasza. Jak jestem poza domem to nie je w ogóle.

witam.moja corka ma ta samo. jutro skonczy 4 tyg i tez jest bardzo nerwowa,krzyczy ciągle,macha rekoma i nogami. glowa tez tak trzyma. nie wiem juz co robic.brak mi sil

witam.moja corka ma ta samo. jutro skonczy 4 tyg i tez jest bardzo nerwowa,krzyczy ciągle,macha rekoma i nogami. glowa tez tak trzyma. nie wiem juz co robic.brak mi sil

witam.moja corka ma ta samo. jutro skonczy 4 tyg i tez jest bardzo nerwowa,krzyczy ciągle,macha rekoma i nogami. glowa tez tak trzyma. nie wiem juz co robic.brak mi sil