Nie ty jedna ;) my jedziemy po buty dla Poli w sobote. Ja tam cos mam z zeszlego roku ;)

A ja sie nauczylam nie zalowac na siebie. Przez pierwsze 1.5 roku chodzilam jak dziadowa, bo wychodzilam z zalozenia ze skoro nie chodze do pracy to po co sie stroic. Ale w koncu uznalam ze dziecko musi miec ladna mame :p

Ja sobie postanowiłam teraz przy najbliższej okazji obkupić tylko siebie :P Zuza buty na szczęście już ma, młodsza nie potrzebuje, także teraz czas na matkę ;p

http://40tygodni.pl/ancia415/blog/34285,Poszlam-kupic-sobie-buty.html

 

:)

Moj syn ma mnostwo ubran a ja.. chodze w ubraniach sprzed dwoch lat.. jedynie ostatnio zainwestowalam w nowe buty i kurtke. Dobrze cie rozumiem. Ale to chyba normalne ;)

Wylecz sie ;) dzieci powinny mieć ładne zadbane mamy  :) 

Jeżeli faktycznie buty dziecia były potrzebne to ok , jeżeli nie to faktycznie czas pomyśleć o sobie

Ja ostatnio działam na odwrót. Nareszcie mysle o sobie. Spodnie, buty... Zasługuje na to !

Mam to samo co Ty ;-) Sobie butów nie kupię.... Dziewczynom trzeba :-) ja na szczęście jakiś czas temu dostałam super buty w paczce od jednej z mam tu z forum :-*

Były im potrzebne ;) Bez potrzeby nie kupowałabym :P
A ja sobie kupię jutro :)