przez przypadek kliknelam enter
chcialam sie dowiedziec czy nie mam za malo objawow ciążowych
jestem w 8 tygodniu ciąży
w sobotę zaczynam 9 tydzień czyli 3 miesiąc

nie wymiotuje, nie mdli mnie, nie spie calymi dniami
chwilami mam zawroty glowy, pobolewa mnie brzuch i przerazliwie bola mnie piersi, oraz apetyt mam wiekszy

nie za malo hormonow? boje sie o fasolke
w poniedzialek miala 6 mm
bo ciaza wygladala na mlodsza niz byc powinna

Niektóre kobiety nie mają wcale objawów a większość z nich i tak występuje po 8 - 10 tygodniu ciąży. Mnie na pocżatku tylko bolał brzuch, a wymiotować zaczęłąm później.

???????

u mnie było tak miała wszystkie objawy ciazy wymioty, nudnosci, spac mogłam całymi dniami,odrzucało mnie od kawy itd a moja kolezanka jak zaszła w ciaze nie miała nic zadnych wymiotow, spania była bardzo energiczna dosłownie robiła wszystko czego ja nie robie bo nie mam siły wiec sama widzisz kazda kobieta jest inna i inaczej przechodzi ciaze

Tak jak kazda kobieta jest inna,tak samo kazda z nas inaczej przechodzi ciaze.ja tez nie wymiotowealam,nie mailam mdlosci itp.jestem w 25tyg ciazy i zmoja niunia jest wszystko ok.powinnas sie cieszyc ze bezproblemowo przechodzisz pierwsze tyg ciazy.Pozdrawiam

aguss ja bedąc w 17 tyg wcześniej nie wymiotowałam nie mdliło mnie i brak zawrotów głowy jedynie co uczulona na zapach kapusty...i to był jedyny objaw a jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciązy jadłam jak opetana i do 2 miesiąca bo od 3 do teraz już tak mało jem że każdy nie wierzy że w ciązy jestem...
nie martw się to dobrze że się przynajmniej nie męczysz:)

Może być tak jak piszą dziewczyny, a może być inaczej...

Ja również nie miałam typowych objawów ciążowych. Mdliło mnie przez tydzień, ale równie dobrze mogło to być zatrucie pokarmowe. Bałam się, że coś jest nie tak. Nie powiększyły mi się piersi. Zachcianki też nie większe niż przed ciążą. Dziewczyny pisały, żeby się nie martwić, że nie każda kobieta ma objawy itp.

Ale moja kuzynka miała inną sytuację. Czuła się kiepsko na początku. Zawroty głowy. Mdłości. Pewnego dnia lepiej się poczuła. Zbadała bHCG z krwi - znacznie spadło. Okazało się, że zarodek przestał się rozwijać (podobno serduszko się nie wykształciło).

Więc jeśli coś Cię niepokoi zrób sobie badanie z krwi. Piszesz, że nie miałaś żadnych objawów, więc pewnie nic złego się nie dzieje.

Trzymam kciuki.

nie musisz mieć 'książkowych' objawów. Przede wszystkim nie martw się, bo mogą jeszcze nadejść, a jeśli nie to się ciesz, ja miałam bardzo dlugo wymioty do tego stopnia że schudłam 7kg, nie mogłam gotować, otwierać lodówki bo zapachy mnie dobijały. Kuzynka przechodzi ciąże bezobjawowo, jedyne co więcej to je :)

przede wszystkim nie martw się!!! bo stres jest najgorszy, oszczędzaj się teraz bardzo. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości skonsultuj się ze swoim lekarzem. Powiem Tobie, że lęki nie są niczym nienormalnym, ja się bałam pierwszych USG, że usłysze coś złego, na poczatku moja fasolka tez była maleńka...a później coraz większa, teraz lekarz mówi, że może urodzić sie spora, bo troszkę dużo waży, więc nie ma reguły.

dziekuje dziewczyny
jestescie kochane, ze tak szybko mi odpowiedzialyscie
ja sie z jednej strony ciesze, ze mam malo objawow
z drugiej strony zastawiam sie czy to okej
ale wiecie co, skoro fasdolka jest mlodsza niz wyliczyl gin ( bo z usg wynika, ze ma 5 tygodni )a ja jestem w 8, koncze 8
wiec tdopiero jak zacznie znacznie rosnac t wtedy objawy nadejda


tak czy inaczej, dziekuje