« Powrót Następne pytanie »

2011-10-20 17:55

|

Niemowlęta

nocne budzenie...co z tym fantem zrobić?

corka od poczatku przesypiala noce, kiedy skonczyla 7msc zaczela się budzic w nocy i tym sposobem wstajemy do niej z 3 razy, czasami nawet wiecej, za kazdym razem pije mleko.

Zastanawiam się co z tym zrobic..czy poprostu dawac jej jedzenie bo tego potrzebuje czy moze probowac ja dopajac wodą, co wsumie probowalam i nie udawalo się. Dzis znajoma powiedziala,ze mam ją przetrzymac i nie zwracac uwagi jak placze w nocy..czyli co? mam ją glodowac?
Nie zeby nie chcialo mi się wstawac do niej ale ona wypija z pol litra mleka w nocy.

Odpowiedzi

uuu przrazilas mnie teraz ;/

Wczoraj sprobowalam metody wsypywania mniej proszku do mleka. na 150 dostala wlasnie 4. obudzila sie 3 razy ;/
Dzis zrobię to samo, wiem,ze potrzeba czasu bo po pierwszej probie nie bedzie mi sypiać.

Dzieki wam za rady, będe dzialać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza27

Ja mam podobnie. Adaś ładnie spał w nocy praktycznie od początku. Nawet na początku musiałam go budzić w nocy na karmienie. Teraz budzi się kilka razy :(. Z tym, że ja mu nie daję jeść, tylko smoczka i próbuję go uśpić. Jak to nic nie daje to biorę go do nas i z zasady usypia. Mam tego dość, bo od początku starałam się żeby spal sam z łóżeczko. W dzień śpi niewiele i głównie na spacerze. U nas to podejrzewam zęby, ale wcześniej jak mu wychodziły to spał w nocy.
Nasze dzieci są w tym samym wieku więc może to rzeczywiście skok rozwojowy.

może mysza, moze....ale tam nic nie piszą o problemach ze spaniem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

u nas kiedyś pomogło podanie herbaty zamiast mleka. Baczek miał wtedy 10 miesięcy. pierwszej nocy wypił 30 ml, drugiej nocy pociagnął parę łyków i powkurzał się i zasnął. trzeciej nocy się nie obudził.
a potem zaczęły się jazdy z AZS i ładne spanie szlag trafił. mimo że odzwyczaił się od jedzenia w nocy.

Ja mam podobnie. Adaś ładnie spał w nocy praktycznie od początku. Nawet na początku musiałam go budzić w nocy na karmienie. Teraz budzi się kilka razy :(. Z tym, że ja mu nie daję jeść, tylko smoczka i próbuję go uśpić. Jak to nic nie daje to biorę go do nas i z zasady usypia. Mam tego dość, bo od początku starałam się żeby spal sam z łóżeczko. W dzień śpi niewiele i głównie na spacerze. U nas to podejrzewam zęby, ale wcześniej jak mu wychodziły to spał w nocy.
Nasze dzieci są w tym samym wieku więc może to rzeczywiście skok rozwojowy.

U mnie jest dokładnie to samo. A mamy dzieci w tym samym wieku. Przypadek?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

U mnie to samo:/ a były czasy że budził się raz, zjadł i spał. Teraz ciągle pobudki i za każdym razem chce mleko. Wypija 340 w ciągu całej nocy. I zęby ma strasznie brzydkie już... więc w tym co pisze jolcia, musi coś być.