« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
anja

2011-01-29 09:27

|

Pozostałe

o której mniej wiecej kładziecie sie spac?

Wiem ze z tym róznie bywa, ale jak jest najczesciej? i jeszcze jedno pytanko:
Co robicie jak juz wasze pociechy zasną? Czy wykonujecie moze jakies prace domowe, czy moze to juz czas tylko na relaks, a moze kładziecie sie spac razem z maluchami?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

moje dziecie zawsze przed 20 słodko śpi(noo prawie zawsze :P). przez resztę wieczora nie robię nic,tylko się relaksuje.tv(ostatnio codziennie 3odcinki hausa),komputer(forum,gg,poczta,prasa itd),mąż(tu chyba nie musze tłumaczyć co robimy :D).

spać chodzę koło 23

Prace domowe staram sie wykonac w dzien. Jak dziewczynki juz spia to jedynie poprawiam to, co trzeba... i reszta czasu to na zasluzony relaks, samej (net, dobry film, ksiazka) badz jesli jest maz, to z mezem.
A spac chodze ok. godz. 2-ej. Czasem nieco pozniej, czasem nieco wczesniej. ;)

Tak patrze i chyba jestem jedyna, ktora tak pozno chodzi spac, a dodma, ze wstaje o 7-ej i ok. 6-ej budzi sie raz mloda. Potem znow zasypia.
Ale nawiazujac do mojego poznego chodzenia spac. Mi po prostu szkoda tego czasu, gdy dziewczyny spia... na spanie. Co to ma byc... mam wstawac z dziecmi i chodzic spac z dziecmi?
Nie ma mowy! :D
Poza tym ja jestem typowa sowe i wieczorami najbardziej energiczna. Za to wstawanie o 7-ej to dla mnie koszmar... ale co poradzic, skoro trzeba (starsza do szkoly wyszykowac).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
devoted

Kąpie małą ok 18:00 wieczorem następnie daje jej cyca i kładzie się spać najpierw pokwękuje,więc zazwyczaj leżę sobie obok łóżeczka i buszuje po necie,gdy już zaśnie przygotowuję sobie kolacje,potem TV ew laptop . Pod wieczór organizuję sobie jakoś czas ^^ Pozdrawiam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Moja zasypiała ok 11-12 w nocy i spała do 10-11 po południu. Teraz zasypia różnie przez zęby. Czasem o 1 w nocy czasem o 4. Budzi się co godzinę i marudzi, muszę jej dawać wtedy cycka i smarować dziasła

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja

a ja pierwsze 2 miesiace kładłam sie spac razem z małym ok 21, bo jak go po kapieli karmiłam piersią to w opakowaniu zasypiałam razem z nim. Odkąd jestesmy na mm mały wypija swoją porcje butli i idzie spac a ja siadam przy lapku i klikam do 23 albo dłużej. je Mąż mnie gania żebym wczesniej spac chodziła bo rano wstaje nie do lulana i dwie kawy nie pomagają. A jak mąż nie musi rano wstac nastepnego dnia to siedzimy i oglądamy tv.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

Ja jak narazie klade sie do lozka kolo 23-24 a usypiam dopiero kolo 1-2 a co bedzie jak sie maluch urodzi,pewnie bede spala kiedy On ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

maly zasypia pomiedzy 21 a 22, maz siada przy komputerze a ja wykorzystuje ten czas na cwiczenia;) cwicze przed tv bo w ciagu dnia nie mam na to czasu, potem padam i juz tylko ogladam chwile tv, albo siadam przy kompie; pozniej szybki prysznic i do lozka z mezem:D i spimy:) tak po 23

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
likeheaven

do tej pory kładłam córę spać ok20:30 i zajmowałam sie sobą kąpiel czytanie filmy lub tv jak mąż nie był w pracy(bo zazwyczaj pracuje 24/24)to razem oglądaliśmy zasypiałam ok22 wstawałam o 7.prace domowe wykonywałam w ciągu dnia.odkąd mam drugą córę(ma2tyg)to się to troche rozregulowało bo mała je i śpi o różnych porach więc i ja się kłade i wstaje o różnych

Kąpiemy przed 20, a zaśnie jak bedzie sam chciał:) zazwyczaj od razu, raz czasem mu zejdzie do północy. A my nocne Marki jesteśmy, więc rzadko kiedy własnie przed 24 uda nam sie położyć spać. Nadrabiamy wtedy zaległości w czytaniu, oglądaniu tv, prasowaniu, sprzątaniu, pogaduchach. Czasem odwiedzą nas znajomi, czasem my pójdziemy do sąsiadów naprzeciwko (tylko na tyle pozwala zasięg elektronicznej niani:))