« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diana6
diana6

2012-03-10 10:29

|

Pozostałe

o paleniu papierosów

Dziewczyny ja też mam z tym problem ale trochę mniejszy, otóż ja paliłam przed cąża razem z mężem ja rzuciałama on cały czas twierdzi że rzuca i juz sie ogranicza, fakt przy mnie nie pali ale wiem ze w pracy pali , tak sobie myśle zeby go jakos zniechęcić do palenia żeby mu to też niesmakowało. Macie jakieś pomysły???
Bo ja już tak sobie myśle zeby mu po cichutku ;) posmarować czymś filtry albo nie wiem popsiukać czymś np dezodorantem ale to wyczuje może lakierem do paznokci??? A moze macie inne pomysły???

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jadzka

Nie traktuj faceta jak dziecko pogadaj z nim o tym, ze to ci preszkadza i pamiętaj że to MUSI być JEGO decyzja o zaprzestaniu palenia .
nie traktuje go jak dziecko a tym bardziej napisałam ze on nie pali przy mnie tylko w pracy , wg niego to decyzje juz podjął że chce rzucic ale twierdzi ze nie moze wiec chce mu pomóc ale tak zeby nie wiedział, czyli tak jak ja rzuciłam -> poprostu przestały mi smakować
Możesz liczyć tylko i wyłącznie na jego rosądek.
No ja bym jeszcze spróbowała wzbudzić w nim poczucie winy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Współczuję Twojemu facetowi

Współczuję Twojemu facetowi
A co łączysz się z nim w BULU I NADZIEI? :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Współczuję Twojemu facetowi
A co łączysz się z nim w BULU I NADZIEI? :P
Jak już to w bÓlu :)
Ale wstyd ;)

Współczuję Twojemu facetowi
A co łączysz się z nim w BULU I NADZIEI? :P
Jak już to w bÓlu :)
Ale wstyd ;)
BIEDULKO,Cytuje p.Komorowskiego.Widać kto siedzi na 40tyg.zamiast wiadomości z kraju śledzić,WSTYD!!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka

Na mojego nic nie dziala...Pali te faje w pracy, a jak wypije piwsko to i bedac w domu na klatke wyjdzie zapalic, i nie dociera do niego, ze smrod ciagnie sie za nim. On zawsze twierdzi, ze nic nie czuc :/ Ale bardziej mnie wkurza to, ze co weekend mysli tylko o tym by wyjsc do kumpli sie napic. Ja zostaje sama w domu ( bo nie mam tu znajomych polskojezycznych, a z nim nie pojde bo tam pala az siwo jest ), a on wraca wstawiony i uwaza ze caly swiat do niego nalezy. To jest glowny powod naszych klotni niestety.
Nie martw się kochana, nie jesteś jedyna! Mój też uważa,że co weekend należy mu się wyjście do knajpy. Na szczęście pyta się mnie zawsze o zgodę,ale jak widzę te jego minę, gdy mówię,że wolałabym by został ze mną, to czuję się jak najgorsza jędza która chce mu zniszczyć życie, odebrać kolegów i zrobić z niego abstynenta :P. U mnie też jego wyjścia były powodami ciągłych kłótni,a czasami wręcz awantur, ale ostatnio jakoś się poprawiło. Poza tym zauważyłam,że on się boi, że skoro będzie teraz dziecko, to cały jego świat się zmieni, że nie będzie już kolegów,imprez, piwa, że jego życie będzie się ograniczało tylko do pracy i domu, więc zaczęłam mu na więcej pozwalać a on sam zaczął rozsądniej się zachowywać i dbać o to bym nie czuła się samotna :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Współczuję Twojemu facetowi
A co łączysz się z nim w BULU I NADZIEI? :P
Jak już to w bÓlu :)
Ale wstyd ;)
BIEDULKO,Cytuje p.Komorowskiego.Widać kto siedzi na 40tyg.zamiast wiadomości z kraju śledzić,WSTYD!!!!
Niestety wiadomości z Twojego kraju mało mnie interesują )

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diana6

@antinua , uwierz mi że nie pojdzie i nie kupi bo mu szkoda bedzie pieniedzy i spali ta paczke co ma a potem jak kupi nastepna to zrobie to samo ;)
To, co chcesz zrobić nie jest w porządku.
Wyobrażasz sobie jego wkurw jak się dowie, że Ty to zrobiłaś?
Tym bardziej nie rzuci, a może z tego wyniknąć nie lada awantura.
Sama paliłaś i powinnaś dobrze wiedzieć, że to musi być świadoma decyzja, której jest się pewnym na 100%, bo inaczej nie ma opcji (może powiedział Ci, że chce rzucić, bo Ty rzuciłaś, ale nie jest do końca tego pewny). Co najwyżej powinnaś zaproponować e-papierosa, plastry, gumy albo tabletki antynikotynowe, a nie robić taką durnotę jak malowanie filtrów lakierem do paznokci... Nie nazwałabym tego "wspieraniem w rzucaniu".
jak sie dowie to niezła nabite bedzie miał, on uwielbia moje głupie pomysły, mnie i nasze kochane dziecko więc nie wiem czego miałabym sie wstydzić ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka

Współczuję Twojemu facetowi
A co łączysz się z nim w BULU I NADZIEI? :P
Jak już to w bÓlu :)
Ale wstyd ;)
BIEDULKO,Cytuje p.Komorowskiego.Widać kto siedzi na 40tyg.zamiast wiadomości z kraju śledzić,WSTYD!!!!
Niestety wiadomości z Twojego kraju mało mnie interesują )
To po co siedzisz na POLSKIM forum? To idź sobie poszukać swojego krajowego :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Współczuję Twojemu facetowi
A co łączysz się z nim w BULU I NADZIEI? :P
Jak już to w bÓlu :)
Ale wstyd ;)
BIEDULKO,Cytuje p.Komorowskiego.Widać kto siedzi na 40tyg.zamiast wiadomości z kraju śledzić,WSTYD!!!!
Niestety wiadomości z Twojego kraju mało mnie interesują )
To po co siedzisz na POLSKIM forum? To idź sobie poszukać swojego krajowego :)
Bo to nie serwis informacyjny ;P