« Powrót Następne pytanie »

2011-02-22 18:35

|

Dieta niemowlęcia

obiadki...

W jaki sposob podgrzewacie obiadki w sloiczkch ,bo w anglii powidzili mi ,ze do 3 lat dziecka nie powinnam podgrzewac w mikrofali hahah;)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madinek

W sumie to sama wolę podgrzać mu w podgrzewaczu, lepiej ja się wtedy czuje. Kwestia sumienia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

ja podgrzewam w garnku z wodą

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84

Ja nie mam mikrofali wiec podgrzewam wszystko w podgrzewaczu, ale gdybym miala to sloiczki na pewno bym podgrzewala wlasnie w niej- jednak 15 sek, a 5 min to roznica :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

te maleńkie słoiczki podgrzewałam w podgrzewaczu.
do tych wiekszych miałam specjalny garnuszek.przekładałam zawartość i podgrzewałam na kuchence.

przez prawie rok nosiłam się z zamiarem kupna mikrofalówki.niestety do tej pory nie mam :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

Ja używam mikrofali od początku, nie mam wyrzutów sumienia, a kto Ci tak powiedział? Z tego co wiem to zalecają bardzo dużą ostrożność, bo mikrofala nie podgrzewa równo, i przed podaniem trzeba dokładnie wymieszać i sprawdzić. Aha i nie wkładaj obiadku ze słoiczkiem, tylko przełóż do miseczki/tależyka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

w mikrofali :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Ja nie chyba trafiłam na fatalny podgrzewacz (AVENT) bo zanim on podgrzeje cokolwiek to mija 10 minut a mój mały jak już jest głodny (co bardzo rzadko się zdarza) to zaczyna płakać. Nie wyobrażam sobie abym tak spokojnie wtedy czekała te 10 min na podgrzanie jedzenia. Dlatego podgrzewacz stoi dla niepoznaki a ja wkładam wszystko jak leci do mikrofali. Trzeba tylko pamiętać żeby wszystko dokładnie wymieszać bo można łatwo poparzyć malucha.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

*talerzyka

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wjuska

w mikrofali :) no chyba, ze sama coś gotuję to ma na świeżo ciepłe.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak

ja grzeje w mikrofali>>>
ale przekładam do miseczki, synek nie zjada na raz całego słoiczka.