Moje zdanie jest takie. Jakby chciała to by była. Bo nie idzie na Twoje urodziny tylko wnuków!

Chu... jej w dup...
bawcie sie dobrze ;)

Moim zdaniem po co się wtrąca nie jej kasa i nie jej dzieci a sprawi przykrość nie tobie tylko im.także moim zdaniem nie ma za co przepraszać. Focha ma bo nie po jej myśli coś jest

Robisz urodziny dla niej czy dzieci? To wam ma byc wygodniej i taniej czy jej? Powiedz zeby dorzucila te 350zl a zrobicie urodziny w waszej miejscowosci i nie bedzie musiala kwoka dojezdzac.

i nie przeproszę;) dzięki

nie przepraszaj, widzę że Twoja teściowa to taki typ jak moja matka...jak jej nie przytakujesz to jest masakra, ja teraz też jestem pokłócona z mamą... o to że dali mojemu synkowi czekolady po czym miał śluz w kupce i nie spokojnie spał w nocy i płakał... a ona twierdzi, ze to na pewno nie od czekolady... więc wiesz jak nie po myśli to już foch i awantura... nie daj sie...

nie masz za co przepraszac, to ona powinna przyjść i Ciebie przeprosić za to, że wtrąca się w nie swoje sprawy:/

A za co masz ją przepraszać? Wasze dzieci, wasze pieniądze, wasz wybór. Owszem gdyby ona płaciła musielibyście się dostosować. W życiu bym nie przeprosiła, niech nie przyjeżdża będziesz miała spokój a przepraszać to będzie ona jak nie przyjedzie na urodziny wnuków, to im zrobi przykrość a nie Wam.

Kaganiec babie kupic! Nienawidze takiego wpieprzania sie! Nie przepraszaj!!

Tak jak mówisz, twoje dzieci, twoje pieniądze i twój wybór, a skoro teściowej się nie podoba bo ma leniwa dupe, to sory. Gości się Zaprasza, ale to czy przyjadą to w końcu ich decyzja. Ja bym nie przeprosila, bo niby za co? Za to ze chcesz dziecku zrobić urodziny? Nigdy w życiu.