« Powrót Następne pytanie »

2010-10-09 21:41

|

Zdrowie w ciąży

oddychanie

Jak najlepiej oddychać w czasie skurczów przy porodzie?Głęboko czy płytko ,przeponą?Kazdy mi inaczej tłumaczy a wolałabym wiedzieć aby mi to pomogło przy porodzie.I czy lepiej krzyczeć czy wstrzymywać sie z tym?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

hehe powiem tak, mnie też nurtowało to pytanie :P teraz jak już urodziłam to wiem jak należy oddychać. KONIECZNIE :D:D:D byle jak byle byś oddychała bo np na mnie się darli wszyscy w koło ODDYCHAJ NIE ZAPOMINAJ ODDYCHAĆ, kiedy przychodził skurcz a był bolesny jak cholera to przestawałam oddychać i kuliłam się. no a krzyk podobno męczy bardzo i powoduje pękanie naczyniek na buzi no ale jak bedziesz musiała i bedzie ci to sprawiało ulgę to drzyj tak żebym Cie w irlandii słyszała byle by było Ci łatwiej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

mi polozne w szpitalu mowily zeby oddychac wolno i gleboko- jesli czujesz potrzebe to krzycz! ja wprawdzie nie krzyczalam ale wydawalam glosne dzwieki hehe:D i to mi bardzo pomagalo, skupialam sie bardziej na jeczeniu niz na bolu- nie martw sie jak przyjdzie ten czas sama znajdziesz swoj sposob na odreagowanie tego:) powodzenia!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

Ja nie chodzilam do zadnej szkoly rodzenia ani nic i nikt mi nie mowil jak mam oddychac.. ale jakos sama wiedzialam co robic, jak juz wszystko sie zaczelo :) mysle ze Ty tez bedziesz wiedziec :)

Z tego co pamietam to miedzy skurczami oddychalam normalnie a podczas skurczy szybciej i plycej a gdy parłam to zaciskałam zeby i nie krzyczalam, jakos tego nie potrzebowalam :P ale za to maz mowil ze gadalam do niego trzy po trzy ;) hihi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang

jak tylko możesz to oddychaj głęboko przeponą, jak skurcze będą coraz częstsze i mocniejsze to szybko i płytko. I krzycz jak tylko przyniesie ci to ulgę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niluss17

Jak zaczniesz rodzic to napewno bedziesz wiedziala jak oddychac, ja tez nie wiedzialam a podczas porodu chyba lepiej jest jezeli sie nie krzyczy bo mozna niedotlenionego dzidziusia urodzic, przynajmniej mi tak mowili, i nie pisnelam ani razu i porod byl latwiejszy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

Ważne,żebyś po prostu oddychała. NIe wstrzymywała oddechu... ja nie mialam sily myśleć o tym czy tak czy tak, po prostu starałam się oddychać ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Należy oddychać powoli i głeboko-tak dotleniasz malucha,wciągasz powietrze przez nos wypuszczasz przez buzię.Podczas skurczy cholera tak nie idzie zazwyczaj oddychamy szybko do tego krzyczymy lub wydajemy dziwne odgłosy ale powinnaś pamiętać przede wszystkim o oddychaniu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Należy oddychać głęboko, przeponą. Jeśli będziesz krzyczeć dziecko nie będzie się dotleniać. Krzyczące kobiety częściej rodzą sine dzieci. Tak nas uczą w szkole rodzenia. :)

ja krzyczałam ile wlezie , synek nie był siny , a oddychanie poprostu oddychałam nie myslałam wtedy o tym .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

głęboko brzuchem a nie piersiami, podczas porodu dostałam opierz że przyduszam dziecko bo zaciskałam zęby wstrzymywałam oddech a jak oddychałam to górą a nie dołem