Blog: okretka

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka
okretka

W poniedziałek mój pierworodny rozpoczął swój pierwszy rok szkolny. Jak na razie początek poszedł nam gładko. Kuba chętnie chodzi, cieszy sie bo ma fajną klasę i dużo kolegów których zna z przedszkola. Zobaczymy jak to będzie później gdy mu przybędzie obowiązków.

W każdym bądź razie jak dzisiaj zaprowadzałąm go i widziałąm mamy niosace te wszystkie zapłakane maluszki to pomyślałam sobie jakiego dużego syna już mam. Jak sobie przypomnę te początkowe histerie jakie miał w wieku 3-4 lat, wczepianie się w mamę, płacze, trzeba go było zanosić bo nawet nie chciał iść to naprawdę się cieszę, ze mam to już za sobą. No i przed sobą z Gabrysią za 1,5 albo 2 lata, no ale tym sie będę martwić później.

Oczywiście pierwsze trzy dni jak perfekcyjna mamusia wstawałam przed siódmą, robiłam kanapki wcześniej, śniadanie, rzeczy szykowałam dzień wcześniej. A dzisiaj zaspałąm, czyli cała ja :) Biegiem śniadanie, ubieranie dzieciów i pół godziny po pobudce wszyscy pędzimy do przedszkola.. 

Gabrysia jak to Gabrysia siedzi na dywanie i szczeka do piesków na dworze. No i baagani a jakże. Rośnie nam pięknie i zdrowo, tylko te zęby. Ma już wszystkie jedynki, dwójki i czwórki, teraz zaczynają iść trójki. No i jak jedne wyjdą to zaraz idą drugie. W dzień w zasadzie zachowuje się normalnie, tylko te nocki męczą mamę bo sie budzi i cyca domaga. A mama by już chciała sobie pospać :(

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Oby mu tak zostało wink Mojemu szkoła już się niestety znudziła, buuuuu 

I różnież ma w klasie kolegów z grupy przedszkolnej smiley

Co do cyca.... Nie podawaj Jej już... nie ma takiej potrzeby. Spróbuj to ukrócić, bo nigdy się nie wyśpisz....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka

Też mam nadzieję, ze mu zostanie :) Gorzej jak zacznie dostawać zadania domowe, to i chęci opadną. 

Co do cyca, chciałabym już ukrócić to karmienie. Tylko ciągle jej jakieś zęby idą, jak nie czwórki to teraz trójki. Miałam zamiar odstawić jak już wyjdą bo jak nie ząbkuje to się tak nie budzi. Ale jak jedne wyjdą to drugie idą i mój plan nie wypala :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Wiesz, z tą szkołą różnie bywa, nie wszystkie dzieci chodzą, bo muszą. Mojemu akurat odrabianie lekcji się znudziło, odwleka to w czasie, ale dziś o dziwo już ma skończone wink CZasem tak mnie potrafi zaskoczyć. Zwykle póki nie odbrobi i plecaka nie spakuje to ma omijac z daleka wszelkie ustrojstwa typu tablet czy tam komp. (jak już siada to z wyznaczonym przeze mnie czasem) lub wyjście na podwórko.

Co do ząbkowania.... Nie dziwię Ci się, że dobrego momentu znaleźć nie możesz skoro to tak wygląda. Moim jak wychodziły zęby to nawet nie wiedziałam kiedy.... aż dziw

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka

Mój też ma limitowany czas pzry komputerze. A ostatnio to prawie wcale nie korzysta, póki ciepło to siedzimy na dworze ile się da.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Tak, jak fajna aura to i ja swojego wyganiam smiley