Matko , miałam dzisiaj podobna kłótnie z moim . Idioci , zrobią sobie chwile dobrze a my musimy cierpieć , a potem na nas narzekają . Facet to chory gatunek . ! ;/

ejjj żal mi Go ..bo On nic nie zrobił. ehhehehe. Kochana mi tez facet mowi , ze przytylam i ze kobiety w ciazy inaczej wygladaja.
Pociesze Cie...ja mam 32 kg na plusie :P i nic nie mam szczuplego ,no moze uszy :)

Chyba sama z siebie sie nie roztylas bo jadasz fast foody,przeciez dobrze wie ze to wszystko dla malenstwa,takze i JEGO malenstwa,wiec powinien sie cieszyc ze sie zdrowo rozwija i rosnie.Dobrze ze moj ma odwrotnie,jemu np. moje roztepy nie przeszkadzaja(przynajmniej tak mnie zapewnia):)) bo chyba bym go skopala.Przeciez to ze jestesmy/bedziemy Mamami to swego rodzaju poswiecenie:)

oj ci faceci :)

hmmm tylko My to odbieramy humorystycznie. Ja sie z siebie smieje i On ze mnie tez. Bo nie mialam nigdy tak duzej nadwagi. Nie przejmuj sie. Wrocisz do swojej wymarzonej sylwetki :) I wtedy bedziesz Mu kazala na recznym jechac :P hihi

mi maz ciagle mowi ze jestem grubasek pączulek itd i smieje sie przy tym ja juz nie zwracam uwagi na to i tez sie smieje jestem gruba wiem o tym ale schudne jak przyjdzie pora nie masz sie co denerwowac:)