Blog: paola80

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paola80
paola80

2011-03-24 15:13

|

Komentarze: 13

ZMECZONA:(


ZMECZONA:(
Juz sama nie wiem co sie ze mna dzieje jestem zmeczona moja mala nie chce mi spac za dnia co usnie 2 minuty i juz sie budzi a ja juz nie mam sily i smoczek tez niby go chce ale nie umie go ssac i zaraz wypada i placz odnowa czsami mam ochote wysc z domu i ja zostawic ale pozniej mi mija bo przeciez co takie malenstwo moze dzieki bogu zaczely sie cieple dni to wyjdziemy na spacerki to moze wtedy troszke sobie zasnie mam nadzieje ze i mi mina te dni zmeczenia i zlego humoru ?!

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimi222
annam88 pewnie,że sie zjadło.... spokojnie troche dystansu do siebie... jeszcze nie raz bedzie ciężko,ale tak już jest.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Dasz radę my też to przerabialiśmy,chyba najgorsze 3 miesiące w moim życiu tylko płacz i płacz.Jedyny plus z tego,że młoda przesypiała noce a ty tylko jak ona śpi kładź się koło niej i miej wszystko daleko gdzieś-musisz wypocząć a reszta może poczekać.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26
miałąm dokladnie tak samo, mały prawie wcale nie spał, a jak zasypiał w dzien to zaraz sie budził jakby go ktos wystraszył! ze smoczkiem tez nie łatwa sprawa, w zasadzie zapierałam sie ze nie podam go synkowi ale mały urodził sie z silna potrzeba ssania i gdyby nie smok to wisiałby na cycku 24 na dobe! i oczywiscie problem sie zaczał jak ten smoczek zwyczajnie mu wypadał! płacz byl niemiłosierny, ale wszystko sie jakos ustabilizowało,wiec kochana głowa do góry! poczatki ponoc sa trudne, moje były baaaardzo trudne, bo byłam zmeczona porodem, nieprzespanymi nocami, nawałem, itd.. trzymama kciuki za powodzenie:)